Miałem kiedyś dziewczynę, która na pierwszy rzut oka wydawała się idealna. I serio taka była, dopóki razem nie zamieszkaliśmy. Codziennie pokazywała mi, że ważna jest dla niej tylko moja kasa, a nie to co mam w sobie. Dawna Magda odeszła w niepamięć, nie wiedziałem co się dzieje. Ulegałem każdym jej prośbom, bo wiedziałem, że jeżeli jej odmówię - zostawi mnie samego na lodzie z połamanym sercem, którego nikt przed bardzo długi czas nie będzie umiał skleić. W końcu ode mnie odeszła, wtedy gdy straciłem pracę. Udowodniła, że nie ma żadnej wartości. Cierpię do dziś, lecz wiem, że w końcu spotkam kogoś, kto pokocha mnie za moje wady i zalety, a nie za złotą kartę w portfelu. / miłosz miło mi
|