- O czym tak myślisz?
- O życiu.
- I co wymyśliłeś?
- Że jest do dupy....
- No łał, Ameryki nie odkryłeś.
- Też tak uważasz? Czemu?
- Bo osoba którą kocham ma mnie gdzieś.... a ty ?
- No.. podobnie...
- Grałeś kiedyś w piłkę ?
- No pewnie !
- Wiesz co... moje życie jest jak mecz...
- Co ? Czemu?
- Bo póki co... to ja go przegrywam.... i nawet bramki honorowej nie mogę strzelić....
Często, kiedy siadam we fotelu i patrzę na film w telewizji, reklamę, patrzę na jakieś głupie filmiki na youtube, to zamiast patrzeć na te wszystkie rzeczy... które nie czynią mnie szczęśliwym... wolałbym po prostu móc spojrzeć ci w oczy....
- Wiesz jak to jest ?
- Wiem...
- Czyli wiesz jak to jest kogoś kochać.... wiedzieć że ta osoba jest sensem twojego życia... wiesz że wszystko co robisz.. robisz dla niej ? Wiesz o tym co nie ?
- Myślałem że pytasz o coś innego....
- Co ? Czyli nie wiesz...
- Nie.. nie wiem....
- A wiesz że życie nie ma sensu.. jeżeli straciło się osobę którą się kochało... ?
- Wiem.... ale wiesz że ta rozmowa też nie ma sensu?....
- Wiem....