 |
Jaki mamy problem? Jesteśmy zbyt podobni do siebie. Jesteśmy uparci i wszystko chcemy robić po
swojemu. Oboje nienawidzimy być w błędzie i oboje chcemy zawsze mieć rację. Ale to właśnie jest
miłość - nie ważne co się stało lub stanie, my zawsze wybaczamy sobie raz jeszcze. [mignonne1]
|
|
 |
ze skrajności w skrajność [mignonne1]
|
|
 |
jesteś pierwszym, najpierwszym i jedynym mezczyzna, przez ktorego robi mi sie czasem czarno przed oczami, słodko w ustach i zupelnie nieprzytomnie w glowie [mignonne1]
|
|
 |
i zrobie wszystko, zebys zalowal tego, ze mnie zostawiles kurwa. taka bezbronna [mignonne1]
|
|
 |
sentyment do wszystkich chwil, ktore mozna spokojnie nazwac 'naszymi' [mignonne1]
|
|
 |
- wiesz, chcialbym powiedziec pewnej dziewczynie, ze ja kocham. - to smialo, na co czekasz? - nie wiem jak to zrobic, moge wyprobowac na tobie? - no jasne,dawaj - kocham cie. - no i swietnie, teraz powiedz to osobie, ktora kochasz. - kocham cie. - no co ty? powiedzialam osobie, ktora kochasz. - no powiedzialem [mignonne1]
|
|
 |
nie, nie jestem dziewczyna, ktora potrzebuje facetow. jestem dziewczyna, ktorej potrzebuja faceci [mignonne1]
|
|
 |
wstaje rano, potrafie sie smiac. odnawiam kontakty ze swiatem. jak widzisz doskonale radze sobie bez ciebie. tylko czasami zapominam oddychac, zwlaszcza gdy przechodzisz obok [mignonne1]
|
|
|
|