|
meerlin.moblo.pl
Mam dość wszystkiego.Życia bez odrobiny radości.Każdy dzien taki sam bez róznicy.Nieustannego poczucia winy codziennego budzenia sie i kładzenia do łóżka zawsze z ta sama
|
|
|
Mam dość wszystkiego.Życia bez odrobiny radości.Każdy dzien taki sam,bez róznicy.Nieustannego poczucia winy,codziennego budzenia sie i kładzenia do łóżka zawsze z ta sama myślą, myślą o Nim.
|
|
|
wiem, że to nie ma sensu. jest przeciez dużo starszy ode mnie. a jednak ma w sobie to coś, co przyciąga. już nie daję rady, próbuję zerwać znajomość, ale mi nie pozwala . za każdym razem kiedy chodź na chwile zapomnę zjawia się i znów wspomnienia wracają, wspomnienia są silniejsze. znów sie zapominam i znów pozwalam na za dużo . on wyjeżdża a ja próbuję zapomnieć , później jak głupia dziewczynka wracam za każdym razem, by móc sie cieszyć chociaz kilkoma chwilami spędzonymi z NIM. taak, to boli . za każdym razem mocniej. / meerlin
|
|
|
spotykała nowych, na prawde fajnych chłopaków . dla niej zrobili by wszystko . ale ona nie potrafiła ich pokochać , nie pozwalała sobie nawet na żadne zauroczenie. dlaczego ? bo nadal kochała jakiegoś dupka, z którym nawet nigdy nie była , ale miała z nim wiele wspomnień.tłumaczył że nie chce sie wiązać , jednak każdym smsem , każdym spotkaniem , obejmowaniem i pocałunkiem robił jej nadzieje. ona była naiwna jak mała dziewczynka , chciała wierzyć, ze z tego może jeszcze coś być. przez tego gnojka przepłakała wiele nocy, na niczym nie mogła sie skupić.to przez niego marnowała najlepsze lata swojego życia. / meerlin
|
|
|
głupi, głupszy, zakochany.
|
|
|
Uśmiech to taki prosty sposób, na to, by wszyscy uwierzyli, że z Tobą wszystko w porządku.
|
|
|
nie mam nic. nie możesz teraz więcej już ode mnie chcieć. / brzozowski.
|
|
|
Mogę zaufać Tobie, jej, tamtemu kolesiowi, sprzedawcy, nawet panu od ksero. mogę zaufać każdemu człowiekowi na ziemi. ale tylko jeden raz.
|
|
|
Bo jeśli to ma być tylko na chwilę, na tydzień, może kilka, zabicie czasu na jesień, na teraz, do pierwszych płatków śniegu i cięższego oddechu to ja nie chcę.
|
|
|
Moje serce było, niczym jakaś naiwna panienka. Moje serce się upiło. Moje serce zapomniało o rozsądku. Moje serce oddało mu się tamtego jesiennego wieczoru.
|
|
|
Chcę Ciebie, więc bądź odważny i chciej mnie też.
|
|
|
|