Siedziała zapłakana w pokoju, gdy nagle przyszedł sms: "słoneczko, jesteś dla mnie najważniejsza, proszę nie kłoćmy się przez takie głupoty, dobrze wiesz, ze liczysz sie tylko Ty, nikt inny. Kocham Cię jak wariat, skarbie" w tym samym momencie na jej twarzy zagościł mimowolny uśmiech.
|