|
mediell.moblo.pl
Nie przepraszaj że spierdoliłeś z mojego życia. Rozumiem kochanie. Sama bym ze sobą nie wytrzymała więc idź i bądź szczęśliwy beze mnie a moja miłość wystarczy za d
|
|
|
Nie przepraszaj, że spierdoliłeś z mojego życia. Rozumiem kochanie. Sama bym ze sobą nie wytrzymała, więc idź i bądź szczęśliwy beze mnie, a moja miłość wystarczy za dwoje.
|
|
|
i to jest właśnie szczyt głupoty, gdy przez ponad pół roku On nie odzywał się, nie dawał znaku życia, a gdy przestałaś wyczekiwać wiadomości od Niego, co chwila zerkać na telefon i modlić się, aby się odezwał to właśnie wtedy On pisze, i choć masz tę pierdoloną świadomość, że połowa Jego słów jest kłamstwem i tak prosisz Boga, aby dał Ci szanse wejścia w to jeszcze raz, bez względu na konsekwencje, skutki, późniejsze łzy, chcesz to przeżyć od nowa z pełną świadomością, że najprawdopodobniej skończy się 'jak zawsze' w waszym przypadku. i to się chyba nazywa miłość.
|
|
|
tak serio? obejdzie się bez książek, bez komórki, bez piwa, bez neta, bez fajki na dobranoc, bez zapachu świeżo skoszonej trawy, czy benzyny. naprawdę ujdzie przy braku kasy, nowych ciuchów, treningów, ulubionego napoju, monte w lodówce, zielonej herbaty. ale bez oddechu nie dam rady - od jakiegoś czasu właśnie tym jesteś.
|
|
|
owszem , mam ciężki charakter , trudno ze mną wytrzymać i wiecznie stwarzam problemy . lubię pakować się w kłopoty , ranić innych którzy odwdzięczają się tym samym i ryczeć cały dzień w poduszkę . często się zdarza nie panować nad sobą i wybuchać furią w nieodpowiednim momencie , chodzić cały dzień w dresie , za dużej koszulce , nierozczesanych włosach i kieszeniami wypchanymi chusteczkami . czasem wystarczy , że ktoś wspomni o nim , wybucham płaczem , tęsknota nie daje się powstrzymać . więc proszę nie mówcie , że jestem silna i dam radę bo wszyscy wiemy , że taka opcja nie istnieje.
|
|
|
Jesteś moim wszystkim , a wszystko jest Tobą .
|
|
|
podobno miłość trwa wiecznie ? to czemu on odchodzi , on zdrdza , on kłamie , on oszukuje , on wykręca się od kłamstw , on zadaje rany każdego dnia , on łamie serce , on jest powodem dla którego płyną łzy i to on jest powodem dla którego chce mi się zyć . I tak pewnego dnia wróci , a ona będzie naiwna i pozwoli mu zostać i kolejny raz zada cios sercu które kiedyś zostało wyrwane
|
|
|
Doceń to bo na nikim mi jeszcze tak nie zależało .
|
|
|
Dzięki niemu , mam tą świadomość , że marzenia się spełniają .
|
|
|
Chciałam biegnąć za nim gdy odchodził , tylko po to by ostatni raz spojrzyć mu w oczy pełnej blasku nadzie na lepsze jutro , poczuć zapach szczęścia które znikło dawno temu . Przez te wszystkie kłótnie i zwątpienia losu , nie mialam siły na lepszą przyszłość bez szczęścia u boku . Nadzwyczajnie mi go brakowało jego uśmiechu , którym wital mnie kazdego dnia gdy na mnie patrzył . Szczególnie gdy dawał buzi w policzek , a ja różowilam się ze zdziwienia ,. Zaskakiwał każdego dnia , Czułam spokój u jego boku , w jego ramionach czułam zapach istnienia , miałam po co istnieć . Gdy odchodził , bez żadnego "dowidzenia" , skończył to razem z życiem , poszłam pod most , wymazałam każde wspomnienia , każdą wymyślaną przyszłość , zcierałam na ścianie wszystkie napisy "Kocham Cię" , "Love Forever" , tylko po to by nie czuć że kiedykolwiek był tylko mój . / forever alone . -,-
|
|
|
a łzy płyną,...
niczym krople potu spływające po duszy ciele, która choć bardzo chcę, nie ma już siły - znieść cierpienia, jakiego przysparza jej nieodwzajemniona miłość.
Grasz chłopcze na zerwanych strunach kalecząc moje serce, ostry nóż Twoich słów przeszywa ciało i sprawia, że czuje tak ogromny ból, jakby ktoś rozdzierał mi serce ... nie, nie na pół, lecz na tysiące drobnych części...
& wiem nie poskłada ich już nikt.
|
|
|
I chcę doprowadzic cie do takiego stanu, że to ty kurwa przyjdziesz z podkulonym ogonem do mnie prosic o wybaczenie, a ja ze słodką minką podejde do mojego nowego chłopaka słodko go pocałuje i powiem Ci " Spierdalaj " i wtedy to ty będziesz płakał całą noc i tęsknił za mną cholernie ! Będziesz czuł, że popełniłeś błąd i mnie już nie zdobędziesz.
|
|
|
Czasem jak mi się nudzi dłubie kablem od żelazka w mydle. Lubie smażyć lody na patelni i szyć placki na maszynie. Marze o Cheesburgerze bez bułki i Hot-dogu bez parówki. Lubie myć trawę i lizać lizaki w papierku. I kto tu jest normalny ? ;p
|
|
|
|