Dlaczego tak jest, gdy skonczysz zwiazek i zapomnisz o danej osobie to ona nagle pojawia sie przed twoimi oczami. Gdy chce wrocic, masz mętlik w glowie, chociaz zakonczylas juz ten epizod w zyciu twoj mózg jeszcze o nim nie zapomnial. Zaczynasz przypomniac sobie tylko te najlepsze chwile, jak to bylo cudownie, jaka to bylas szczesliwa. Gdy wrocisz do niego zaczynasz sobie przypominac te zle chwile, nim sie postrzerzesz zaczniesz go odrzucac, włącza sie twoj mechanizm obronny i zaczynasz rozumiec ze gdy zostaniesz zraniona, mimo ze mu wybaczysz, to nadal zostaje blizna, która boli dziesiec razy bardziej gdy tylko zostanie naruszona. Na końcu bedziecie sie i tak tylko kłócić, wypominac i ranic na wzajem.. Zrozumieco wkoncu ze ta milosc juz dawno przestala istniec, ze zostalo samo przyzwycajenie i wygoda. Na końcu i tak to zakonczy sie rozłąką...
|