|
maszlipeskarbie.moblo.pl
Wracałam sama późnym wieczorem do domu gdy dostrzegłam grupkę osób siedzących na murze. Od razu poznałam kto to. Była mojego chłopaka ze swoją zajebistą ekipą. Gdy
|
|
|
Wracałam sama późnym wieczorem do domu, gdy dostrzegłam grupkę osób siedzących na murze. Od razu poznałam, kto to. Była mojego chłopaka ze swoją zajebistą ekipą. Gdy przechodziłam obok nich, nagle wszyscy ucichli. Tylko z jej ust padło słowo: suka. Zatrzymałam się i podeszłam do niej. Nasze twarze dzieliło tylko kilka centymetrów. – Wiesz, jest mi naprawdę ciebie żal. W sumie nie dziwie się, że każdy chłopak rzuca cię zaledwie po kilku tygodniach. Jesteś nic nieznacząca dla świata osobą. Zwykłą nieszanującą siebie ani innych szmatą.- Poczułam, że ktoś łapie mnie za ramię.- Zostaw ją. Nie warto. – Na mojej twarzy pojawił się uśmiech. Widziałam zazdrość w jej oczach. To wynagrodziło mi wszystkie upokorzenia, jakie do tej pory przez nią przeżyłam.
|
|
|
Ciekawe jak spojrzymy na siebie po paru latach.
|
|
|
przykre, patrzeć na ludzką krzywdę. na przykład taka przyjaciółka, z Twoim ex, zaraz po Waszym rozstaniu. ich bezczelne słit opisy. i te zwierzenia Tobie, jaka jest szczęśliwa. boli, prawda? bo przecież była przyjaciółką, tak. a potem robisz to samo. odbijasz Jej jakiegoś boya. wkładasz Mu język do ust na Jej oczach. pomimo tego, że widzisz jak cierpi, po prostu musisz Jej opowiedzieć co wczoraj robiliście.. tak jak Ona Tobie, tak Ty Jej? powiedzmy, że rozumiem. powiedzmy.
|
|
|
czy to nie ironia losu ? ignorujemy tych , którzy nas uwielbiają . uwielbiamy tych , którzy nas ignorują . kochamy tych , którzy nas ranią i ranimy tych , którzy nas kochają
|
|
|
gdybym wiedziała, że tak trudno będzie puścić Twoją dłoń, nie dotknęłabym jej.
|
|
|
Dzieci o miłości : Miłość jest wtedy, kiedy mama widzi tatę siedzącego w ubikacji i nie uważa tego za coś obrzydliwego; DD
|
|
|
To takie żałosne kiedy nie mogę zasnąć tylko dlatego, że powiedziałeś mi "Cześć ".
|
|
|
wytłumacz mi tylko, po chuj to wszystko było?
|
|
|
nie ważne ile było nieprzespanych nocy i straconych dni..spędzonych na płakaniu w łazience godzin.. ważne, że chociaż jedna mała część Ciebie kiedykolwiek była moja..
|
|
|
znasz to uczucie, kiedy widzisz go z daleka i usilnie starasz się przypomnieć sobie sytuację ze swojego lub cudzego życia, która sprawi, że się zaśmiejesz po to tylko, aby przechodząc obok niego wyglądać na szczęśliwą osobę, która zapomniała o tym, jak ją zranił, jednakże jego widok tak Cię paraliżuje, że nie jesteś w stanie myśleć racjonalnie, nie słyszysz co mówią do Ciebie inni, a Twoje serce dostaje tachykardii i zdajesz sobie sprawę, że on nigdy już nie wyśle Ci sms-a na dobranoc, w którym tysiące dwukropków i gwiazdek sprawiały, że czułaś się najszczęśliwszą osobą na świecie, a po tym mijasz go ze smutnym, spuszczonym wzrokiem i zdajesz sobie sprawę, że nadal cholernie za nim tęsknisz?
|
|
|
Tego układu nie miał prawa nikt zniszczyć . Są chwile gdy żałuje , że sie poznaliśmy.
|
|
|
|