|
marzycielka_001.moblo.pl
To beznadziejne. Nie chcę Cię widzieć a jednocześnie chodzę w miejsca gdzie potencjalnie teraz spędzasz czas.
|
|
|
To beznadziejne. Nie chcę Cię widzieć, a jednocześnie chodzę w miejsca,
gdzie potencjalnie teraz spędzasz czas.
|
|
|
Spojrzała w jego przepełnione miłością, anielskie oczy i uśmiechnęła się z rozmarzeniem.
|
|
|
Dotyk jego warg przyspieszał jej puls
|
|
|
I tak unikaliśmy się wzajemnie, widziałam w jego oczach żal, który potem prześladował mnie po nocach i
życzyłam sobie, żebym spaliła się w piekle za rany, które zadawałam mu każdego dnia.
|
|
|
zagubiona w świecie gdzie sama stwarzam sobie problemy.
|
|
|
Serce już nie wali na Twój widok, tak jak kiedyś. Chowa się w kąciku i na chwilę przestaje bić. Co Ty mu, do diabła, zrobiłeś?
|
|
|
I z jednej strony powinnam Cię unikać . A z drugiej strony wcale tego nie chcę .
|
|
|
Cisza z ciszą wokół. Mam w sobie różne uśmiechy, miliony uśmiechów. Czuję wszystkie bóle naraz i każdy z osobna. W głowie zatrzymał się czas. Chciałabym dotknąć punktu G Twojej twarzy.
|
|
|
Chcę chociaż przypadkowych spotkań. Przypadkowych spojrzeń.
|
|
|
Czy to takie ważne ... ? Przeciez i tak zapomnisz .
|
|
|
Często pragnęła niemożliwego. Tak, chciała go.
|
|
|
Tak ciężko wymazać z pamięci kilka drobnych wspomnień, a co dopiero całą miłość...
|
|
|
|