|
marzycielka44.moblo.pl
zrozumiałam że nie warto marnować życia na Ciebie
|
|
|
zrozumiałam, że nie warto marnować życia na Ciebie
|
|
|
masz jakiś sens życia ? - tak mam, peeeeeełno sensów, no wiesz głównym sensem mojego życia to ciemny blondyn o ciemnych oczach
|
|
|
zaczynam układać życie od nowa, tym razem bez ciebie
|
|
|
za bardzo cię kocham żeby zapomnieć
|
|
|
zaśmiecałam tylko archiwum na gadu, skrzynkę odbiorczą i moje serce
|
|
|
tanie wino, nie ogarnięte myśli i nie ogarnięte serce
|
|
|
myślałam że odpocznę, że te dwa miesiące będą niezapomniane i bez ciebie. myliłam się, chociaż Cie nie ma, to jesteś w mojej głowie, sercu i we wszystkim tym co robię
|
|
|
Jest taki dzień, zę wstajesz i nic Ci się nie chce. Wszyscy Cię wkurzają, nic Ci nie wychodzi i każdy się czepia. Myślisz: 'fatum'.! Ale gdybyś się głębiej zastanowiła to dojdziesz do wniosku, że to wcale nie Twoja wina. Tylko JEGO
|
|
|
wiesz jak to jest, kiedy chcesz spojrzeć pewnej osobie w oczy, a nie możesz, bo po paru sekundach, musisz odwrócić się, kryjąc łzy? nie wiesz? to proszę nie pierdol mi o tym, że czas leczy rany
|
|
|
Patrzyłam się na Ciebie i już mi nie zależało. Po prostu, miałam na Ciebie wyjebane. Mogłeś sobie robić co chcesz, lizać się z jakąkolwiek dziewczyną i śmiać się kiedy ja ciągle cierpiałam. I potem podszedłeś do mnie i zacząłeś rozmawiać, tak jakby nigdy nic. I znowu to przyszło. Serce jakoś tak dziwnie mi wibrowało. Taak, to chyba najlepsze określenie. I to tak nagle przyszło. Tak po prostu. Znów mi na Tobie zależy. A ja już tak nie chcę!
|
|
|
Okeeej . Próbowałam zapomnieć, ale to nie moja wina że zobaczyłam Twoje podpisy na krześle .. Ktoś opowiada o Tobie . Oczywiście dołączam się .. Mowie tylko, że jesteś pojebanym frajerem . I że fajne były dyskoteki z Tobą . i nagle .. wszyscy dostrzegają moje łzy w oczach . no i chuj .. serca nie oszukam . -.-
|
|
|
- nie chcę, nie chcę, nie chcę ! - czego ?! - mieć tej pieprzonej nadziei że On napisze..
|
|
|
|