|
Bo nigdy nie myślisz, że ostatni raz jest ostatnim razem. Myślisz, że będzie więcej. Myślisz, że masz wieczność, ale nie masz. Potrzebuję znaku, że coś się zmieni, potrzebuję powodu, żeby iść dalej. Potrzebuję jakiejś nadziei.
|
|
|
Prawda o prawdzie jest taka... że rani. Więc kłamiemy.
|
|
|
bede miała spokoj kiedy mi wybaczysz, ja to zrobiałm.
|
|
|
straciłam wiare gdy straciłam ciebie, ale chyba zaczne sie modlic do Boga o nasze spotkanie w przyszlosci, wtedy bede mogła ci powiedziec wszystko czego nie moglam, nie potrafiłam, nie byłam w stanie, chociaz teraz jestem gotowa to jest juz za pozno i za wczesnie
|
|
|
nawet nie wiem czy nie byłoby tak samo.. nie byłoby bo nie będzie.. ale chciałabym mieć cie teraz choc na 5 minut..
|
|
|
nie wiem czy potrafie dłuzej milczec, bo ponad poltora roku to chyba zbyt dlugo by tlumic w sobie cala prawde, nawet o tobie nie mysle tzn. staram sie i nawet mi to wychodzi do poki ktos mi o tobie nie przypomni, ale jak na złosc ciagle ktos to robi, ale teraz wiem ze bdybym sie z tobą spotkała przyparła bym do muru i namietnie pocałowała co by było zle w skutkach ale pierdolą mnie skutki pierdoli mnie opinia innych, chyba.
|
|
|
chyba czekam na cud, ale przeciez przestałam wierzyc w cuda.
|
|
|
nawet czterolistna koniczyna nie dała mi szczescia ;|
|
|
|
rzuc wszystko i chodz sie całowac ;)
|
|
|
|