|
maryczary.moblo.pl
Uzależnił Cię od siebie. Od swojego zwykłego codziennego ja. Od szczerego uśmiechu na Twój widok od spokojnego głosu zapachu czułego dotyku. Od ciepłych słów na dzie
|
|
|
Uzależnił Cię od siebie. Od swojego zwykłego, codziennego ja. Od szczerego uśmiechu na Twój widok, od spokojnego głosu, zapachu, czułego dotyku. Od ciepłych słów na dzień dobry i szeptanego co wieczór dobranoc. Uzależnił od wspomnień, od jego obecności w każdej sekundzie Twojego życia. Od Waszej ulubionej czekolady i herbaty pitej przy wieczornej rozmowie o wszystkim. Uzależnił od jego zrozumienia, dobrych rad i głupich żartów. Uzależnił od tak błahych i mało znaczących spraw… a jednak.. Uzależniał powoli i systematycznie. Każdego dnia po trochę, porcjami dając Ci siebie i każdą swoją wolną chwilę. Uzależniał przez długi czas konsekwentnie będąc przy Tobie kiedy tego potrzebowałaś. Chciał być. Nie wiedział tylko, do czego to prowadzi. A teraz on może zniknąć i dla niego to proste, ale Ty… Ty dopiero wtedy zdasz sobie sprawę z tego jak bardzo jesteś uzależniona. Jak bardzo go potrzebujesz. Dziś nie umiesz już bez niż żyć. Nie dopuść by zniknął…
|
|
|
Ciało pamięta przelotny dotyk, parę godzin bycia z kimś zostaje na lata. Zapach włosów, potu, wilgotności, przypływa znikąd w środku dnia. (..) W inżynierii nazywa się to pamięcią plastyczną materiału, w chemii pamięcią substratu. W życiu - tęsknotą.
|
|
|
`Żal mi tamtych nocy i dni,
W ogniu Twoich rąk
nieznany dziki ląd...
Czy wiesz...? Może to była miłość?`
|
|
|
Tobą żywię się Ty dojrzała śmiejesz się
Noc rozbiera nas księżyc ostrzy Twoją twarz
|
|
|
w tańcu była jak płomienie. Czujesz jej żar? Jak płonie jej ciało i dusza? To była prawdziwa ona.
|
|
|
Czasem myślę, że Bóg stworzył nas
dla żartu. Wbił datę ważności nam
na karku... Świat nas zatruł, by
przenikły przez nas cienie, dał paradoks, wolny wybór i przeznaczenie...
|
|
|
Bliskość jest w dzisiejszych czasach tak rzadka, że aż magiczna.
|
|
|
Gromadzę swoje myśli...
Wszystko czego chce, to nie myśleć o tym wszystkim...
|
|
|
Nie umiem Cię pocieszyć kiedy patrzysz w przeszłość... Ale mogę wziąć dobre wino i pójść tańczyć w deszczu... Z Tobą...
|
|
|
Wystarczy się zatrzymać na chwilę i zmrużyć oczy.
|
|
|
Nadmiar uczuc ktory prowadzi do ich zaniku...
|
|
|
Nie wypełniaj swej pustki osobami, nazywając to miłością.
|
|
|
|