|
maruudaa.moblo.pl
Życie byłoby o wiele prostsze gdyby ludzie słuchali co się do nich mówi
|
|
|
Życie byłoby o wiele prostsze, gdyby ludzie słuchali co się do nich mówi
|
|
|
Gdy ranią nas najbliższe osoby zdajemy sobie sprawę, jak bardzo są inni od naszego wyidealizowanego spojrzenia na nich. Dostrzegamy ich wady i zalety, patrzymy na nich w zupełnie innym świetle. Zastanawiamy się, co zrobić, walczymy ze sobą, choć żadne rozwiązanie nie przychodzi nam do głowy. Ale taka jest domena ludzi. Ranią się nie zależnie od tego czy są sobie bliscy czy dalecy i nie zawsze potrafią wytłumaczyć dlaczego
|
|
|
Wszystko jest po coś, wiesz? Trafiasz na swojej drodze na wielu ludzi i każdy z nich daje ci jakąś lekcję. Być może nie wyciągasz jej od razu i czasami wchodzisz dwa razy do tej samej rzeki, ale kiedy ponownie sparzysz się w ten sam sposób, zaczynasz rozumieć. Zdarza się, że zbyt pochopnie podejmujemy decyzje, pod wpływem emocji, a później nie wiemy, jak coś odkręcić, jak wyjść z bagna, w które dobrowolnie wdepnęliśmy. Ale bez nerwów, to tylko kolejna nauka od życia. Zaufałeś i się zawiodłeś? Przewałkujesz to jeszcze nieraz, dopóki nie dotrze do ciebie, że nie warto jest ufać ludziom. Miałeś i straciłeś przez głupotę? Nie pierwszy i nie ostatni raz. Nie powinno boleć nas to, że cierpimy setny raz z tego samego powodu, ale fakt, że właśnie sto razy dostaliśmy od życia po tyłku i nie potrafimy wyciągnąć z tego żadnej lekcji.
|
|
|
Nie ma sytuacji bez wyjścia. Nie ma czegoś takiego jak koniec i kropka. Nie zawieszasz się i nie stajesz w miejscu na dłuższy czas, tylko dlatego, że coś nie wyszło. Zawsze jest inna opcja. Musisz się tylko rozejrzeć, czegoś się chwycić. Może wystarczy odwrócić się za siebie? Znaleźć popełniony błąd i wyciągnąć wnioski. To nie jest tak, że upadasz, wstajesz i patrzysz pozytywnie do przodu. To, co zawaliłeś miało swój błąd w podstawach i to wszystko zostało gdzieś z tyłu, zakopane pod "będzie dobrze" i "nie wracaj do przeszłości". Uwierz, musisz to zrobić. Musisz się cofnąć, zrozumieć i uciekać ile sił w nogach. Wyciągasz z tej przeszłości wnioski i naginasz do przodu, wtedy możesz zacząć od nowa, dostrzec inne opcje, zrobić to wszystko poprawnie, po swojemu, dokładnie tak, jak miało być wcześniej.
|
|
|
Mam w głowie nadmiar myśli, których nie umiem uporządkować i w żaden sposób wyrzucić, co nie daje mi spać. Co nie pozwala się skupić, bo nie dają nawet minuty spokoju:).
|
|
|
'Gdy zobaczysz w jej oczach łzy, nie pytaj się dlaczego. I tak Cię okłamie. Ale bądz przy niej i oboje milczcie, dla niej cisza to lekarstwo. Nigdy nie pytaj co się stało. I tak Ci nie powie prawdy. Bo ona jest inna. Ona ma swój świat, zamyka w sobie cały ból. Chce go udusić, a potem wypłakać. Cały czas z nim walczy. Nie umie się zwierzać. Za bardzo ją to boli. Zapisuje to tylko w swoich myślach. Wszyscy mają ją za szczęśliwą dziewczynę, która cały czas się śmieje. Ale ona się śmieje, żeby nie płakać. Gdy popatrzysz w głąb jej oczu, poznasz prawdę. Tylko tak możesz zobaczyć co ona czuje, i jaka naprawdę jest,'
|
|
|
Urodziłeś się, żyjesz i kiedyś przyjdzie ci umierać: żyj i rób to, co sprawia ci radość, nie żałuj niczego co powoduje, że jesteś autentyczny, nie obawiaj sie kochać głośno, szanuj ludzi, doceniaj bliskich i przyjaciół, śmiej się i płacz, czasem z sensem, a czasem niedorzecznie. Wyrażaj swobodnie myśli, nie kryj emocji, nie krzywdź świadomie. To twoje życie, twoje wybory, sukcesy i porażki. Upadłeś, nie leż zbyt długo, jesteś człowiekiem i żyj jak człowiek, rzadziej pochylony, częściej wyprostowany. Nie daj sobie wmówić, że jest inaczej, bo inaczej nie czujesz, że żyjesz, bo inaczej powoli konasz każdego dnia, marząc, aby ponownie się narodzić, a to nie nastąpi. Przyjmuj od życia lekcje, wyciągaj wnioski i sięgaj po to, co najlepsze, dziękuj ciepłem, pokorą, szacunkiem i sercem. Walcz teraz o szczęście, nie gdy okazja bezpowrotnie ci zwiędnie. I pamiętaj, nie urodziłeś się, aby żyć bezbłednie
|
|
|
Dziękuję za to że potrafisz mnie wysłuchać, nie oceniasz, nie próbujesz na siłę mnie pocieszać. Za to że nawet gdy cie nie ma to wiem że jesteś.W tych dobrych i tych złych chwilach.
|
|
|
Miało być dobrze... I co? I znów się zawaliło... znów jest coś nie tak, kolejna kłótnia niby wywołana przeze mnie bez powodu, która doprowadza do skraju wytrzymałości
|
|
|
Pamiętasz pierwszy dzień kiedy zobaczyłam Twoją twarz? Pamiętasz pierwszy dzień kiedy uśmiechnąłeś się do mnie? Pamiętasz pierwszy dzień, pierwszy dzień kiedy się pocałowaliśmy? Pamiętasz pierwszy dzień kiedy się pokłóciliśmy? Pamiętasz pierwszy dzień kiedy powiedziałeś , że jesteś zakochany we mnie? To tak dobrze się czuje, te słowa bo ja czułam to samo
|
|
|
Chodź, złap mnie za rękę, nie pozwolę Ci odejść Będę twoją przyjaciółką, będę kochać Cię tak głęboko, Będę właśnie tą, co całuje Cię w noc Będę kochała Cię aż po świata kres.
|
|
|
Ponieważ potrafię cię zrozumieć i pasujemy do siebie idealnie jak podwójna tęcza na niebie i gdziekolwiek byś nie poszedł, pójdę z tobą bo ciężko jest znaleźć podwójną tęczę
|
|
|
|