 |
martys520.moblo.pl
masz tylko dwa wyjścia. możesz przyjść i pozbierać mnie z podłogi albo położyć się obok
|
|
 |
|
masz tylko dwa wyjścia. możesz przyjść i pozbierać mnie z podłogi, albo położyć się obok
|
|
|
|
nie umiem tak. nie jestem w stanie mówić 'dobranoc' komuś innemu. nie potrafię znieść innych słów, innej składni. nie umiem zaakceptować innych oczu, innego dotyku, innego tonu głosu. nigdy nie pokocham kogoś tak samo, jak kocham jego.
|
|
|
|
Jest taki dzień, że wstajesz rano i nic Ci się nie chce. Wszyscy Cię wkurzają , nic Ci nie wychodzi i każdy się czepia właśnie Ciebie. Myślisz ' fatum ' Ale gdybyś się głębiej zastanowiła dojdziesz do wniosku , że to wcale nie Twoja wina lecz jego!
|
|
|
|
Przyjaźń to jest takie cos kiedy ja się upiję a Ty ciągniesz mnie do domu i kiedy moje pomysły przerażają setki ludzi a Ty mówisz "spoko to tak zrobimy" i kiedy dzwonię do Ciebie a Ty juz wiesz co chcę Ci powiedzieć. a moje "Lamusie" nie wywołuję u Ciebię złosci tylko uśmiechniętą Japę ¦
|
|
|
|
Potrafie fałszywie sie uśmiechnąć. Uwielbiam patrzeć z nienawiścią i pogardą, odzywać się z ironią. Jestem w stanie zrobić ci krzywdę aby się zemścić. po dniach tygodniach latach. kiedy znajdę odpowiednią okazje. Czasem płacze bo nie mam siły. Śmieje sie wtedy kiedy mam ochotę. Wiem, że jeśli ktoś zdradzi raz zrobi to znowu. Wybaczam, tylko jeśli kocham. Boje się jedynie śmierci lub samotności. Nie jesteś w stanie mnie poniżyć bo doskonale znam swoją wartość. Nie wymagam od innych tego czemu sama nie potrafiłabym sprostać. Lecz stać mnie na wiele.
|
|
|
|
wojna ze mną ? gratuluje odwagi i współczuje głupoty..
|
|
|
|
dam ci milion powodów aby twoja nienawiść do mnie była jeszcze większa..
|
|
|
|
kiedyś przyjdzie taki dzień , że siądę na chodniku tak zupełnie bezproblemowo i będę miała wyjebane dosłownie na wszystko..
|
|
|
|
najlepiej na szpilkach i po dużej wódce."
|
|
|
|
A teraz to ja będę ranić. Bez skrupułów rozkocham w sobie każdego dupka, nie zastanawiając się nad jego uczuciami. Będę łamać serca i niszczyć. Sprawię, żeby oni cierpieli i będę na to patrzeć z uśmiechem. I wiesz ? Wtedy będziesz mógł nazwać mnie zimną suką bez uczuć, ale miej świadomość, że to przez Ciebie tak będzie..
|
|
|
|
Kiedy patrzę w twoje oczy zmęczone, jak moje, chciałbym znów upić się dziś wieczorem, jak co dzień, urwać film, nie pamiętać, że nabroję cokolwiek, pada deszcz, kocham Cię i tu stoję, jak pojeb..
|
|
|
|
Chcesz ze mnie kpić? Nie poczułem nic, daj bis Nie powiedziałeś tego w ryj To nie powiedziałeś nic..
|
|
|
|
Dodaj komentarz