|
martys20.moblo.pl
Pewnego dnia będę na tyle silna by spojrzeć Ci w oczy i z uśmiechem powiedzieć cześć . Tak po prostu . Bez bólu i tęsknoty
|
|
|
Pewnego dnia będę na tyle silna , by spojrzeć Ci w oczy i z uśmiechem powiedzieć `cześć` . Tak po prostu . Bez bólu i tęsknoty
|
|
|
niby wróciłeś. niby powinnam się cieszyć - jednak rozum przebija się przez mowę serca , mówiąc : ' pamiętaj, to skurwiel'.
|
|
|
Nie pytaj czy Go kocham, odpowiedź zawsze będzie ta sama. Nie pytaj ile razy płakałam przez niego, bo nie odpowiesz mi ile razy wzięłaś oddech śpiąc. Nie mów, że zapomnę, bo ja nie życzę Ci śmierci.
|
|
|
Ja mam ładne zdjęcia,ty masz jego. Ja mam charakter,ty masz jego .Ja mam więcej siły niż przypuszczam,ty masz jego. Ja mam jeszcze nadzieję,ty masz . jego Ja mam szczery uśmiech,ty masz jego.Ja nie mam nic,ty masz Wszystko
|
|
|
i siedze w Twojej koszulce,ktorej od miesiaca nie pralam,pije martini i radze przyjaciolce jak ma odzyskac faceta...kazdemu umiem doradzic tak zeby bylo dobrze,a sama sobie potrafie wszystko tylko zjebac.
|
|
|
Przeczytasz Jego imię w internecie,w czyimś opisie czy notce.W jednej sekundzie żołądek wykonuje trylion obrotów,oddech ewidentnie przyśpiesza,a serce zaczyna bić niemożliwie głośno i szybko.Nie możesz racjonalnie myśleć.mimowolnie usta zaczynają Ci drgać,a do oczu napływają nieskazitelne łzy.Oszukuj się dalej,że o Nim zapomniałaś i nie żyjesz wspomnieniami jakie po sobie,pozostawił
|
|
|
Starasz się,robisz wszystko jak najlepiej.Podchodzisz do większości spraw z lekkim dystansem,gdyż zraniono Cie już zbyt wiele razy.Ukrywasz uczucia pod wieczną maską uśmiechu i radości.Zgrywasz szczęśliwą kobietę,która bawi się życiem.Jednak Ty sama najlepiej wiesz,że w głębi duszy jesteś dziewczyną,która ponad wszystko potrzebuje bliskości.Samotność Cie wykańcza a Ty po prostu boisz się do tego przyznać.
|
|
|
A wiesz ile razy klikałam podwójnie na Twoje imię widniejące na liście gadu gadu, otwierając nowe okno rozmowy? Ale nie stac było mnie nawet na zwykłe 'hej'... A wiesz ile razy wybierałam Twój numer telefonu? Ale zawsze zdążyłam nacisnąc czerwoną słuchawkę przed pierwszym sygnałem... A wiesz...A zresztą skąd możesz kurwa wiedziec skoro milczysz.
|
|
|
No tak... najlepiej sobie pójść, napić się, zajarać... a ona niech sobie popłacze
|
|
|
nie umiała przez niego płakać czuła tylko ucisk w klatce piersiowej zawsze na jego imię reagowała smutkiem lub gniewem zawsze jak go widzi czeka aż do niej podejdzie , nie oczekiwała od niego że powie że ją kocha chciała tylko aby powiedziała co o niej myśli nwet gdyby powiedział że ma ją w dupie że ma się od niego odwalić , wolała to niż żyć w nie pewności ,wolała to niż wyobraźnię która rozpierdalała ją od środka . mijając go na ulicy nie potrafiła spojrzeć mu w oczy bała się że w jego oczach zabaczy coś co sprawi że wspomnienia będą do niej wracały , nie spędzili razem godzinnych spacerów w parku tak, jak inne pary- Tak kocha go ale on nadal tego nie kuma
|
|
|
Gdy ją ujrzał,uśmiechnął się szeroko.Podbiegł do niej i uściskał z całej siły,tak,jakby nie widział jej już kilka lat.Nachylił się i musnął delikatnie wargami jej ciepły policzek.Wyznał jej miłość..Ona zaś chwyciła go za spód koszuli i przyciągnęła do siebie.Zagryzła delikatnie dolną wargę i utonęła w jego pięknych,niebieskich oczach..Była szczęśliwa..Po raz pierwszy,od dłuższego czasu,poczuła,że ma wszystko czego potrzebowała.
|
|
|
Kocham Cię Rozumiesz ?! nie , nie rozumiesz ; (
|
|
|
|