|
martyniunia.moblo.pl
Wszyscy wypominają mi to że się nie uśmiecham. To tylko i wyłącznie Twoja wina. Niech Ciebie się czepiają pierdolony Romeo. c
|
|
|
|
Wszyscy wypominają mi to, że się nie uśmiecham.
To tylko i wyłącznie Twoja wina.
Niech Ciebie się czepiają, pierdolony Romeo. / (c)
|
|
|
|
Razem zabijaliśmy tą miłość, jak tylko mogliśmy. /podobnopopierdolony
|
|
|
|
chcesz mi Go zabrać ? wiesz , nawet przez chwilę nie poczułam strachu. powód ? ja wiem , że On nie odejdzie, chyba , że Go weźmiesz siłą. / veriolla
|
|
|
|
tyle szmat u nas w szkole, a podłoga dalej brudna.
|
|
|
|
Proszę, nie każ mi się uśmiechać. Uwierz, że gdybym mogła zrobić to szczerze, zrobiłabym już to dawno. / pepsiak
|
|
|
zdradę jesteś w stanie wybaczyć. bo Ci zależy. bo nie chcesz go stracić. ale świadomości, i cichych szeptów Twojej podświadomości w kółko powtarzającej Ci, że dotykał jej dokładnie tak samo jak Ciebie - nie uciszysz. / abstracion
|
|
|
tak niewyobrażalnie kocham ten uśmiech, który daje mi tyle szczęścia gdy tylko pojawia się na Twojej twarzy. tak mocno pragnę jedynie Twojej obecności - na zawsze. / veriolla
|
|
|
On jest miłym, dobrym i ułożonym kolesiem. z pomysłem na życie i zamiłowaniem do wycieczek po górach. Ty jesteś aroganckim , bardzo ambitnym skurwysynem bez planów na życie i z zajebistą zajawką na rap, wkółko żyjącym na spontanie. On mówi 'przepraszam, ale dziś nie dam rady się spotkać. wybaczysz?' . Ty mówisz 'sory Mała, ogarniam dzisiaj melanż - nie widzimy się'. On zabierze mnie na kolację przy świecach i dobrym winie do drogiej restauracji. Ty zaproponujesz ławkę i jointa na osiedlu. On dzwoni codziennie pytając jak minął mi dzień. Ty dzwonisz co dwa dni mówiąc , że się napierdoliłeś jak szmata.i mimo wszystko chyba nie musze mówić kogo wolę./ veriolla
|
|
|
jeżeli naprawdę Ci na niej zależy, okazuj to na każdym kroku. Kiedy zobaczysz, że jest smutna, pocałuj ją lekko w usta, wiesz że to lubi. Kiedy idziecie razem, łap ją za rękę jak najmocniej tak, by miała pewność, że nigdy jej nie puścisz. Kiedy chce być sama - nie pozwól jej na to, zazwyczaj robi głupoty, z resztą tak naprawdę ona nie lubi być sama. Pieść jej dłonie, jeździj po jej rękach opuszkami paców - przeszywa ją wtedy przyjemny dreszcz. Kiedy mówisz jej, że ją kochasz patrz jej w oczy, tylko wtedy będzie wiedziała, że mówisz prawdę. Mów jej co Cię w niej denerwuje, a co w niej uwielbiasz. Nie rań jej, ona już wiele razy cierpiała, to w tobie znalazła idealnego chłopaka, nie chce Cię stracić. / twojaprzytulankax3
|
|
|
niektórych czynów wolała bym nie pamiętać ale nie będę się ich wypierać. | kalinowykrol
|
|
|
i w takich chwilach nie pamietam nic... Przed oczami mam tylko mine matki jak dowiaduje sie jakie odpierdalam akcje .
|
|
|
|