|
martusia05084.moblo.pl
To straszne uczucie gdy więzy uczucia wypalają się. Koniec spojrzeń uśmiechów tajemnic. I znów pustka. Kurczowo próbuję zatrzymać resztki fascynacji czepiam się każde
|
|
|
To straszne uczucie, gdy więzy uczucia wypalają się. Koniec spojrzeń, uśmiechów, tajemnic. I znów pustka. Kurczowo próbuję zatrzymać resztki fascynacji, czepiam się każdej jej części - ale to na nic - wymyka mi się......
|
|
|
Chcę czuć, że jestem dla Ciebie najważniejsza, najpiękniejsza, najlepsza, że mnie kochasz jak nikogo innego, że jak trzeba pójdziesz dla mnie na wojnę. Że mnie doceniasz i że jestem tą jedyną, dla której zrobiłbyś wszystko.
|
|
|
- wszystko okej?!
- nie! kurewsko daleko od okej.....
|
|
|
Patrzyłam mu uważnie w jego zielone oczy delikatnie rozpinając guziki od jego białej koszuli. Pachniała. On pachniał. Było w tym zapachu coś, czego doświadczyłam, bez wątpienia. I te rysy twarzy... tak idealne, tak znajome. Musnęłam delikatnie jego policzek... To był mężczyzna, którego kocham.........
|
|
|
Są różne rodzaje męstwa. Trzeba być bardzo dzielnym, by stawić czoła wrogom, ale tyle samo męstwa wymaga wierność przyjaciołom.
|
|
|
"Siedziała na podłodze oglądając fotografie,
W mieszkaniu, w którym kiedyś mieszkała z chłopakiem. Wracały emocje i wspomnienia..."
|
|
|
gdybym tylko chciała.. za jednym zamachem pokonałabym wszystkich swoich wrogów ... ale nie. niech myślą, że wygrali . dam im tą satysfakcję, choć to nie ja przepraszałam ich, gdy tylko ustawili opis: "poniedziałek. będzie się działo."
|
|
|
Nie, bo tu nie ma nieba, jest prześwit między wieżowcami. A serce to nie serce, to tylko kawał mięsa. A życie, jakie życie – poprzerywana linia na dłoniach. A Bóg – nie ma Boga, są tylko krzyże przy drogach...
|
|
|
Nie, ale pozwól, że usiądę blisko ciebie. Może chłód to tylko wymówka. Lubię siedzieć blisko ciebie, czuć ciepło twojego ciała, twoje ruchy. To sprawia, że nie czuję się tak bardzo samotna, jestem szczęśliwa......
|
|
|
Rób to co kochasz, aby robić to jak najlepiej ;)
|
|
|
Jesteś jedynym facetem, który mnie w ten sposób onieśmiela. Kiedy uśmiechasz się do mnie, czuje że jestem najszczęśliwszą osobą na świecie, ale kiedy już do mnie zagadasz ja nie umiem nic sensownego odpowiedzieć.
|
|
|
-Kocham Cie...
-Kłamiesz
-Ale ja naprawde
-Lepiej powiedz prawde
-Ok! Mam wyjebane tego chciałś..?
-Nie!!! Przepraszam!
-Teraz spierdalaj ! ;/
|
|
|
|