|
martula123.moblo.pl
i kocham Cię nawet za to że po raz kolejny upijasz się z kolegami i piszesz te durne sms y pomimo że obiecywałeś że już więcej nie tkniesz alkoholu .
|
|
|
i kocham Cię, nawet za to, że po raz kolejny upijasz się z kolegami i piszesz te durne sms-y, pomimo, że obiecywałeś, że już więcej nie tkniesz alkoholu .
|
|
|
napisał. spytał co robię. jedyne co odpisałam, to że -'tęsknię i takie tam...' a on, że jedzie najbliższym autobusem, że kupi puszkę i coś słodkiego, a później pójdziemy na spacer. sprawi, że przestanę tęsknić. chociaż na chwilę.
|
|
|
lubiła siedzieć z nim na jednej gałęzi, łóżku- obojętnie. lubiła być w niego wtulona i słuchać, jak to bije mu serce. lubiła, gdy był koło niej.
|
|
|
Dam sobie radę. Jestem tylko kolejną głupią nastolatką, która uwierzyła w miłość.
|
|
|
Czasem jest po prostu źle. I tyle bym Ci chciała wtedy powiedzieć, tak mocno przytulić, ukoić w Tobie mój strach którego przecież we mnie za dużo jak na przeciętnego człowieka.
|
|
|
nie pisze od czasu tamtych rozmów, tych o Nim, o mnie, o nas. nie jest tak jak zawsze, ale potrafi minąć mnie na ulicy rzucając przeciągłe 'siema', a podczas tego mierzyć mnie dokładnie posyłając najcudowniejszy z uśmiechów jakie ma w pakiecie. od czasu do czasu zaczepi mnie na drodze wypytując o najświeższe fakty z mojego życia. to wystarcza. na razie.
|
|
|
jeśli siedzisz teraz podpierając brodę o rękę, niemo patrzysz w monitor, który wydaje się być na chwilę obecną najlepszym przyjacielem i co mniej więcej minutę siorpiesz z kubka wystygłe już kakao - nie wmawiaj mi, że się nie zakochałaś, proszę.
|
|
|
psst! chodź tu do mnie na chwilę. mam dla ciebie propozycję. wejdźmy na te najwyższe drzewo, spędźmy tam cały dzień, zakochajmy się w sobie i bądźmy do końca świata szczęśliwi. co ty na to?
|
|
|
zaczęła chodzić w szerokich bluzach. zaczęła zadawać się z tymi złymi. zaczęła mocno się malować. i znów zaczęła przeklinać i palić papierosy. zaczęła chodzić na długie spacery z kumplami. zaczęła znowu godzinami w nocy siedzieć na parapecie. znowu zaczęła słuchać Metallici. ale przestała się przejmować opinią innych. przestała słuchać mamy. przestała wierzyć w miłość. przestała walczyć o innych. zaczęła walczyć o siebie. bo przecież ona też jest ważna. ona też się liczy. może nie dla innych. ale dla siebie. dotarło do niej, że może przeżyć swoje życie po swojemu. nikt nie będzie jej dyktował co ma robić. i może jest pusta, fałszywa, wredna i się kurwi. ale przeżywa swoje życie. jest sobą. i jest w porządku względem siebie. inni? ludzie są i odchodzą więc po co zwracać na nich jakąś większą uwagę?
|
|
|
lubię mandarynki i truskawki też. i chodzić wieczorami na spacery. i siadać na parapecie. i słuchać reggae. i papierosy w kieszeni lubię mieć. i gadać przez telefon. i lubię uciekać z lekcji. i lubię wkurzać ludzi. i lubię być nie lubiana. i pić kakao. i szczęśliwą być. i śmiać się z niczego. i lubię siebie, Ciebie i ją.
|
|
|
- Chyba się w nim zakochuję . - Nic dziwnego , ty lubisz popełniać błędy .
|
|
|
Chciałaby pogadać z nim chociaż raz otwarcie , tak od serca . Ale za każdym razem jak się zbliża to zapomina o języku w ustach .
|
|
|
|