uwielbiam to , jak się wkurzasz na mnie , gdy oglądamy horror a ja w najstraszniejszej scenie wybucham śmiechem . bo to potworki były śmieszne , bo to duch miał śmiechowe okaa , bo laska obciachowo piszczała , patrzysz na mnie chwile , a potem również się śmiejesz . wtedy do pokoju wpada tata z nadzieją że poogląda z nami jakąś fajną komedie , a widząc na co patrzymy zaczyna wrzeszczeć ze strachu , a my śmiejemy się jeszcze bardziej
|