|
marti_91.moblo.pl
Wszystko czego mi potrzeba to Twoja bliskość 3
|
|
|
Wszystko czego mi potrzeba to Twoja bliskość < 3
|
|
|
Może nie dziś. Nie jutro. Ale pewnego dnia. I do końca swojego życia..♥
|
|
|
Usłyszała od Niego, że za bardzo się w to wszystko zaangażowała. Przepraszam bardzo, ale kto zaczął tą grę w miłość jak nie Pan? Tylko że dopiero na koniec powiedziałeś, że to była tylko taka gra - dla rozrywki w nudne wieczory....
|
|
|
A czy fakt, że siedzę ze łzami w oczach, modląc się o wiadomość od Ciebie byłby coś w stanie zmienić ?
|
|
|
Bo życie to nie fotel, na którym siedzisz z pilotem.
|
|
|
-Co robisz? -Maluję. -A co malujesz? -Twój strach, że kiedyś odejdę. -Ale przecież ta kartka jest pusta. -Widocznie wcale się tego nie boisz.
|
|
|
Miała uśmiech na twarzy, ale jej oczy były najsmutniejsze na świecie.
|
|
|
Nie chce już oddechu na karku i dłoni na biodrach. Dotknij mnie sercem.
|
|
|
Teoretycznie jesteś zwykłym dupkiem, praktycznie całym moim światem.
|
|
|
Siedziała na szpitalnym korytarzu, ściskając dłonie tak, że kostki jej pobielały. Czuła strach, odbijał się on w okolicach serca, między żebrami. Kiedy wyszedł lekarz nie była w stanie opanować oddechu. Nie powiedział nic. Zdołał tylko pokręcić przecząco głową. Zrozumiała. Krzyk rozdzierał jej gardło, ból ranił płuca. Idąc do jego sali potykała się o własne nogi, na prostej drodze nie była w stanie utrzymać równowagi. Leżał przykryty białą kołdrą, która tak cholernie kontrastowała z jego twarzą. Przytulała go, dotykała ust, nosa, dłoni. Zabijał ją chłód jego ciała. Położyła się obok, kładąc głowę na jego klatce piersiowej. Nie spała. Wciąż miała nadzieję, że pod jej uchem rozbrzmi echo bijącego serca. / just_love.
|
|
|
Nie rozumiałam, tęskniłam, chciałam żebyś wrócił. Do czasu, gdy zobaczyłam Cię z nią. Wtedy zrozumiałam, że byłam tylko jedną z wielu naiwnych...
|
|
|
Wiesz, że to przez Ciebie bezustannie bujam w obłokach?
|
|
|
|