 |
mariankaxdd.moblo.pl
siedziałam ze znajomymi w parku. kumpela kłóciła się z chłopakiem a my siedzieliśmy milcząc. kiedy po raz kolejny usłyszałam jak ją wyzywał coś we mnie pękło. przypomn
|
|
 |
siedziałam ze znajomymi w parku. kumpela kłóciła się z chłopakiem, a my siedzieliśmy milcząc. kiedy po raz kolejny usłyszałam, jak ją wyzywał, coś we mnie pękło. przypomniało mi się, jak byłam traktowana przez swojego chłopaka i, że wtedy nikt mnie nie poparł, nie pomógł. nie zastanawiając się nad tym, co robię, wstałam, podeszłam do niego i przypierdoliłam mu ręką w twarz, z dość dużego zamachu. nie powiedział mi nic, bo zawsze się mnie bał. a ona popatrzyła na mnie, rozpłakała się i powiedziała, że jeśli jeszcze raz go tknę, pożałuję. nieco zdziwiłam się jej odpowiedzią, ale w końcu zrozumiałam, że wtedy, kiedy tak mnie traktowano, powiedziałabym tak samo. stwierdziłam, że dam już temu spokój, że sama musi przejrzeć na oczy, to dopiero zrozumie.
|
|
 |
kiedy krzyczysz, wszyscy cię słyszą. kiedy szepczesz, tylko ci najbliżsi cię słyszą. kiedy milczysz, słyszy cię twój najlepszy przyjaciel.
|
|
 |
witaj w czasach, w których ufać możesz tylko sobie samemu, bo to co powiesz przyjacielowi, prędzej czy później wykorzysta przeciw Tobie, żeby tylko ratować swoją dupę.
|
|
 |
nie polubię jej. zabrała mi uczucia, miłość, nadzieje. chyba już wiesz że zabrała mi Ciebie ?
|
|
 |
ona jest ułożoną dziewczyną, która chodzi co niedzielę do kościoła. ja jestem z tych co mają wyjebane na nakazy i zakazy.
ona na domówce tańczy z koleżankami w kółku, ja siadam przy stoliku jem i piję z kumplem. ona gra na gitarze, ja na nerwach. ona chodzi w spódniczce przed kolano, ja w baggyach i luźnych bluzach. ona jest miła, a ja szczera. widzisz różnice ?
|
|
 |
i to zajebiste uczucie kiedy jakaś szmata, chce Ci dopierdolić swoim słownictwem, a Ty sprawiasz, że robi się jej głupio, bo masz to w dupie.
|
|
 |
niby taka z Ciebie cwaniara, masz na wszystko wyjebane i przeklinasz słowo za słowem a nawet zwykłego 'chuj' nie potrafisz napisać zgodnie z ortografią.
|
|
 |
popatrzyła na swoje odbicie w lustrze, i dowiedziała się dlaczego zostawił ją dla tamtej. tak, nie miała zbyt dużego biustu, nie kręciła tyłkiem i nie miała kilogramów tapety na twarzy. po prostu była zwykłą dziewczyną, a tamta tanią dziwką.
|
|
 |
moje plecy to nie poczta głosowa. jeśli masz mi coś do powiedzenia, to powiedz mi to prosto w twarz.
|
|
 |
wiesz co kojarzy mi się z Tobą ? setki pocałunków, miliony wspomnień, litry łez. i ona. ta głupia szmata, którą zabiję.
|
|
 |
mam więcej uroku w swoim jednym trampku niż Ty w swoich wszystkich tipsach.
|
|
 |
Już od pewnego czasu nie utrzymywali żadnych kontaktów. Jedynie na siebie spoglądali od czasu do czasu na szkolnym korytarzu. On w końcu odważył się do niej odezwać. Kiedy już powiedział do niej cześć, ta się tylko na niego popatrzyła i odeszła obojętnie. Bez słowa. Nie miała zamiaru odpowiadać komuś takiemu jak On. Nie nawiedziła go. Za to wszystko co jej zrobił. Za co ją oskarżył i jak potraktował. Za nie mówienie prawdy na jej temat.
|
|
|
|