|
margolcia94.moblo.pl
Minąć drzwi. Ulica. A potem już nic. Pustka.
|
|
|
Minąć drzwi.
Ulica.
A potem już nic.
Pustka.
|
|
|
Najmniejszy ruch jest trudny.
Oczy wbite w ziemię.
Obojętność na wszystko.
|
|
|
I w końcu, nie wiemy już, co się liczy. Granice się zacierają. Jesteśmy jak wolne elektrony. Zamiast mózgu mamy kartę kredytową, zamiast nosa - odkurzacz, i nic na miejscu serca.
|
|
|
Za każdym razem, kiedy tamtędy przejeżdżam, wydaje mi się, że spostrzegam nasze dwie obejmujące się postacie, ale na tej ławce nikogo nie ma. Przeszłość?
|
|
|
Chyba jestem teraz inna
może trochę sama
może trochę dziwna jednak
muszę znaleźć siebie
chyba jestem teraz inna
może trochę sama
noc nie będzie zimna więcej
gdy on obok śpi
|
|
|
Nie raz nad ranem, kiedy z braku snu słabła moja silna wola, martwiłam się, że wszystko mi się wymyka. Moja pamięć była jak sito. Wzdrygałam się na myśl o tym, że pewnego dnia już nie przypomnę sobie koloru jego oczu, chłodu jego skóry, tembru jego głosu. Nie wolno mi było o tych cechach wspominać, ale moim obowiązkiem było o nich pamiętać.
|
|
|
Jak się kończy jakiś etap, zawsze ogarniają człowieka wątpliwości, czy dał z siebie wszystko.
|
|
|
To niesamowite, jak wielka jest różnica pomiędzy czytaniem o czymś, oglądaniem o tym filmów, a doświadczeniem tego w prawdziwym życiu, nie uważasz?
|
|
|
W końcu ile razy można czyjeś serce przepuścić przez magiel? Mimo że wiele przeszłam, żadne z moich doświadczeń mnie nie zahartowało. Czułam się przeraźliwie krucha, jakby można było mnie zniszczyć jednym słowem.
|
|
|
Za nic nie chciałabym raz jeszcze przejść przez to, co przeżywałam w ciągu minionych tygodni, ale musiałam przyznać, że dzięki nim doceniałam to, co mam, jeszcze bardziej niż przedtem.
|
|
|
Zaopiekuj się moim sercem - zostawiłem je przy tobie.
|
|
|
Jesteśmy nieszczęśliwi, bo czegoś nam brakuje, ale posiadając to, nie jesteśmy szczęśliwi.
|
|
|
|