Wiem, że wierzysz. Wiem, że Ci zależy,
ale to ja jestem jak orient Express, wśród drezyn.
To mój reżim, kit jak mam zapas wersów
skradam się jak Tenchu napalm płonie w sercu.
Chcesz to hejtuj, jeśli ma tobie ulżyć,
a ja mam satysfakcję, że potrafię twój dzień skurwić.
|