|
marciiiiia.moblo.pl
Znowu przyszło mi płakać za to że chciałam się śmiać...
|
|
|
Znowu przyszło mi płakać za to, że chciałam się śmiać...
|
|
|
.... i od dziś taką będziesz mnie oglądać, bo ja już nie mam sił, udawać, że jest zajebiście, chociaż jest najgorzej jak tylko może. przestanę się sztucznie uśmiechać, zacznę otwarcie, płakać z bezsilności, jak robię to gdy jestem sama. koniec udawania .
|
|
|
Jeszcze niedawno łączył nas każdy oddech, każde uderzenie serca o klatkę piersiową. Dziś łączy nas wyraz „nic”, słowo „było” i Twoje bezuczuciowe „ nara”.
|
|
|
- wiesz co jest najgorsze? . - co ?!. - kiedy kochasz kogoś bez wzajemności , a potem okazuje się , że czuł to samo.
|
|
|
Chodzi Ci o tych wszystkich, którzy pisali mi wiersze i podrzucali do torebki, dawali kwiatki zrywane w parku, śpiewali piosenki o miłości próbując patrzeć w oczy, twierdzili, że jestem najpiękniejsza i najzabawniejsza? I z zazdrości nie pozwalali swoim kumplom rozmawiać ze mną i przynosili mi kawę, gdy miałam gorszy dzień, zapraszali na wyjazdy, do kina i na spacer? I lali się ze mną wodą z fontanny i szukali dla mnie tęczy? No to mamy problem bo ja kocham Ciebie, dupku.
|
|
|
jestem zakochana, zakochana w takim stopniu, że chcę wykrzyczeć to całemu światu.
|
|
|
pluszowy miś to twój konkurent . Macie wiele wspólnego :Obaj jesteście do ściskania, do gniecenia, do serca, do targania. Tylko , że miś jest zawsze przy mnie. 1:0 dla misia.
|
|
|
nie powiem Ci, że cie kocham bo to bzdura, ale pewnie Cie kocham.
|
|
|
Zapaliła kolejnego papierosa i spojrzała w gwiazdy. Zakręciło jej się w głowie, ale nie zważając na nic tylko się uśmiechnęła. Wypuściła dym z płuc i przeniosła swój wzrok na śmiejących się dziko przyjaciół, tańczących wokół trzaskającego wesoło ogniska. Nareszcie czuła się szczęśliwa. Wiedziała, że ten moment minie kiedy tylko obudzi się nazajutrz rano z niebotycznym bólem głowy i suchością w gardle. Ale nie dbała o to. Wstając, przeleciała wzrokiem po kocu, na którym siedziała, i zatrzymała się na chwilę na swoim telefonie. Dzwonił. Widziała to imię na wyświetlaczu. Już uczyniła pierwszy gest, by odebrać, lecz nagle uśmiechnęła się szeroko i odwróciła głowę. Podchodząc do przyjaciół, nie zastanawiała się już, co by było gdyby, To był jej czas, jej chwila, jej szansa na to, by być szczęśliwą.
.
|
|
|
- a czy jestem dla Ciebie ważny ? - tak, jesteś dla mnie tym czym czekolada dla nutelli , wszystkim .
|
|
|
zbyt dumni by do siebie wrócić- zbyt zakochani by zapomnieć...
|
|
|
Kochać to nie znaczy nie popełniać błędów, kochać to naprawiać te błędy razem
|
|
|
|