|
- Zakochałam się.
- W kim? Nie no... nie mów, że w nim! Przecież mówiłaś, że się już odkochałaś.
- No tylko, że ja się zakochałam w nim na nowo...
|
|
|
(...)powieki opadały w dół i po chwili poczuła miękki, wilgotny dotyk ust chłopaka. Oprzytomniała dopiero wtedy, gdy odsunął ją od siebie. Spojrzała na niego - na twarzy miał wyraz satysfakcji.
- Przyjacielskie spacery... - roześmiał się. - Czy na tym polega przyjaźń?
|
|
|
- Jesień! Liście! Kolorowo! Kasztany! I śnieg niedługo! I...
- I...?
- I pierwsza jesień bez niego od pięciu lat też...
|
|
|
- Ale jesteś zimna. Normalnie lodowa dama, hehe.
- No... ale przyznaj, że bałwana było warto ulepić.
|
|
|
- Dlaczego tak się zachowujesz?
- Jak?
- Tak, jakbyś mnie nie potrzebował!
- Bo cię nie potrzebuję.
- Tak?
- Tak.
- A czy nie brakuje ci pocałunków? Przytulania? Rozmów? Poranków? Nocy? Stania na balkonie i wpatrywania się w dal? Wspólnych wyjazdów? Zapewnień o miłości? Tańca? Wspólnych zakupów? Wygłupów? Miłości? Nie brakuje ci tego?!
- No brakuje...
|
|
|
- Co się pan tak gapi?! Żona biustu nie ma?!
- No ma ale...
- No to niech się pan na żonę gapi!
|
|
|
- A teraz posłuchaj mnie uważnie. Dla mnie... Nie jesteś dupkiem. Nie jesteś idiotą. Nie jesteś głupim głupkiem. Nie jesteś debilem.
- Przecież przez ostatnie kilka tygodni mówiłaś, że nimi jestem.
- Ale już nie jesteś.
- To kim teraz jestem?
- Dla mnie? Nikim.
|
|
|
- Konkurs! Lubisz konkursy?
- Tak, oczywiście.
- To super! Zgłoś się, będziesz moim faworytem.
- A jaki to konkurs?
- Na największego dupka.
|
|
|
- Zabierz mnie stąd!
- Dokąd?
- Tam gdzie nie będzie tych wszystkich problemów!
- To chodź, przytulę cię.
|
|
|
- Spotkałam dzisiaj tego w którym kocha się 50% dziewczyn ze szkoły, a on o tym wie! - I co z tego? - No bo on powiedział, że go nie interesuje połowa szkoły! - No to co? - No bo ja nie byłam w tej połowie co on wie, że się w nim kocha... - A w której? - W tej, o której nie wie, że się w nim kocha. - Nadal nie rozumiem. - No bo on powiedział, że nie obchodzi go 99% dziewczyn. - A kto jest tym jednym procentem? - No ja.
|
|
|
- Nienawidzę cię!
- Ja też cię kocham.
|
|
|
|