 |
marchewkowybanan.moblo.pl
tsa właśnie. podkradnę.
|
|
 |
|
sama zrozumiałam, jak bardzo człowiek może być słaby.
|
|
 |
|
z nadzieją na najlepsze, ale przygotowując się na najgorsze.
|
|
 |
|
KOCHAM CIĘ JAK FREDKA JEREMIASZA, I IZABELLA FINEASZA. < 3
|
|
 |
|
pamiętaj, wybaczyć nie znaczy zapomnieć.
|
|
 |
|
nie wiem czemu ranisz tak mocno. mówiłeś kocham i nagle inna. a teraz już mam swój własny świat. przestałam płakać.
|
|
 |
|
teraz wszyscy walą wóde i koke.
|
|
 |
|
kiedyś blisko, teraz sobie obcy ludzie.
|
|
 |
|
gdy z domu wychodzę najczęściej myślę o tym, że nienawidzę rozstań, a kocham powroty.
|
|
 |
|
chcemy, żeby to miasto było w końcu czyste, bo co najmniej połowa sceny nie powinna istnieć.
|
|
 |
|
potrzebuję to wiedzieć, że mam czekać na Ciebie. potrzebuję Cię mieć gdzieś, nie przy sobie ale dla siebie.
|
|
 |
|
więc nie pierdol, że mam opanować złość, bo nie jest mi wszystko jedno!
=
|
|
|
|