|
marchewcia1998.moblo.pl
żyła nadzieją na lepszy dzień
|
|
|
żyła nadzieją na lepszy dzień
|
|
|
byli przyjaciółmi pewnego dnia wyznała że się w nim zakochała on ją wyśmiał
chciała przestać odkochać się ale nie mogła postanowiła z tym skończyć napisała list na pożegnanie i popełniła samobójstwo on dopiero po przeczytaniu listu zrozumiał że była dla nim wszystkim
|
|
|
Mega smutna, trochę zła, lekko zawiedziona, mocno rozczarowana
|
|
|
idę ciemnym szarym tunelem.
idę nim by dojśc do mojego przyjaciela .
do przyjaciele który jest śmiercią .
|
|
|
Wiem, że jutro w ramionach
Już inną będziesz miał,
Lecz nie zapomnij, że był ktoś,
Kto kochać Ciebie chciał!
|
|
|
Chwila, gdy zaglądasz mi głęboko w oczy, a ja zamykam swoje, byś przypadkiem nie zobaczył w nich, jak bardzo Cię kocham. Bo po co, skoro to i tak nic nie zmieni?
|
|
|
Może gdyby te nasze słowa,
te kamienie rzucane bezmyślnie,
w porę złapać zanim spadły na dno serc
|
|
|
Teraz jak gdyby nigdy nic nie rozmawiamy...
Nie powiesz mi już nic...
Może i lepiej zapomnij o mnie...
W końcu ja zapomnę o Tobie...
Ale to nie będzie takie proste...
I choć jesteśmy tak blisko siebie...
I choć często patrzysz mi prosto w oczy..
To już nic nie znaczy...
Ani dla mnie... Ani dla ciebie...
Każdy ma swoje życie...
Chociaż ja nie mogę żyć bez Ciebie...
|
|
|
no jak odpowiedzieć sobie
no jak przezwyciężyc czas
no jak znów rozpalic ogień
który kiedys płonął w nas
|
|
|
Szukałeś wzroku mego, teraz go unikasz.
"..Ja czekam wciąż na miłość twą, i nie mów mi, że szkoda łez.."
|
|
|
Odeszłam z uśmiechem na twarzy...choć w oczach miałam łzy.
|
|
|
|