|
marcepan95.moblo.pl
kochaj mnie jak wtedy.
|
|
|
po prostu bądź blisko i trzymaj mnie za rękę.
|
|
|
chciej mnie taką jaka jestem, skarbie.
|
|
|
obejmij mnie jak kiedyś. pokaż, że dalej Ci zależy.
|
|
|
Było sporo po północy, ale nie chciało się jej spać. Włożyła słuchawki do uszu i delikatnie ułożyła głowę na miękkiej poduszce. Przyciągnęła kolana ku sobie obejmując je rękoma. W radiu leciało ''Just A Dream''-piosenka której nie słyszała od dobrych paru miesięcy, kawałek który ciągnie za sobą tyle wspomnień, song który przypominał jej o Nim. Zamknęła oczy. Pod powiekami zobaczyła go jak podchodzi do niej i delikatnie chwyta ją za rękę. Podnosi wzrok a opuszkami palców przejeżdża po jej skroni, serce bije szybko, niecierpliwie. Obejmuje ją mocno i zbliża swoje usta oddając namiętny pocałunek. Poczuła jak z oczu płyną jej strumienie łez. Dalej go kocha...
|
|
|
''Bo to co dla mnie miało sens odeszło razem z Tobą. Czekam tu, wciąż Kocham Cię.''
|
|
|
proszę Cię. przecież wiem, że tęsknisz nie odzywając się od 5 dni - nie trzeba wysyłać wiadomości a potem od razu się usprawiedliwiać, że to pomyłka...ja wiem, że nie.
|
|
|
A dziś? dzień sprzed równego roku pamiętam dokładnie, przynajmniej od momentu napisania esa-''posprzątałeś pokój?'' i wtedy właśnie postanowiłam tam iść, chciałam udowodnić, że się nie boję...zaskoczyć go. Na początku chyba nie uwierzył, bo dopiero gdy przeszliśmy ponad połowę drogi zadzwonił do mamy i powiedział, że z kimś przyjdzie. Do pokoju przyniósł laptopa i pepsi. Leżeliśmy tak dziwnie, śmiesznie... oglądaliśmy demotywatory, każdy się czaił ze słowami, gestami. A to był międzynarodowy dzień pocałunku- w sumie po części z tego powodu się tam znalazłam. Późniejszej akcji do tej pory nie ogarniam. Potem tylko idąc po drodze było tak dziwnie...było coś przed 22. Wiem nawet w co byłam ubrana. Pamiętam.
Ale od tego czasu bardzo się zmieniliśmy, wszystko się zmieniło.
|
|
|
|