Hanusia robi na złość Dziadziowi :) Dziadzio chce poczuć kopniaka, przykłada dłonie i ucho do brzucha Mamuni, a Hania nic... głucho... ale jak Dziadzio się straci z zasięgu, Hania fikołkuje jak wariat :D biedny Dziadzio... Mamusia by chciała, żeby Hania nie bała się Dziadzi i uwielbiała go, ale czy tak będzie ? zobaczymy
|