|
mamba.x3.moblo.pl
Ty będziesz moim Pewexem a ja twoją Dziunią.. ok? ♥
|
|
|
Ty będziesz moim Pewexem, a ja twoją Dziunią.. ok? ♥
|
|
|
Cukier drożeje. Twoje szanse na słodkie życie są coraz niższe.
|
|
|
Jebnij Kogoś Książką w Ryj i Krzyknij - Face book . haha
|
|
|
Taki przystojny, a taki chuj ♥
|
|
|
I nieważne czy masz niebieskie, zielone, czy brązowe oczy. Są Twoje, więc są najpiękniejsze.♥
|
|
|
leżałam z głową na Jego klatce piersiowej wsłuchując się w uderzenia bicia Jego serca. łaskotałam go delikatnie po brzuchu. - boję się tego wszystkiego. - szepnęłam niepewnie, odwracając się ku niemu. - czyli czego się boisz? - zapytał, plącząc dłoń w moich włosach. - siebie. ciebie. nas. uczucia, które jest między nami. tego jak bardzo Ci ufam. jak się już zdążyłam przywiązać. - wymieniałam kolejno. podniósł się i usiadł, biorąc mnie mocniej w ramiona, posadził sobie na kolanach. przytulił głowę do mojej piersi. - kocham Cię, skarbie. kocham nad życie. - wyznał. w jednej chwili jakiś obcy ciężar spadł mi z serca. kochał mnie, i nic, i nikt, nie miało na to wpływu. kochał. nie musiałam się martwić.
|
|
|
- kogo ty tak bardzo kochasz ? : o - nie powiem ! - proszę powiedź , grzecznie proszę ! ;) - to grzecznie popatrz w lustro !
|
|
|
Podobają mi się takie wieczory jak ten. Gdy z siostrą mogę usiąść z kubkiem kakao w ręku i narzekać na mojego chłopaka. Wytykam wszystkie jego wady i niedoskonałości do czasu aż zadzwoni mój telefon. Wtedy z uśmiechem rzucam 'zaraz wracam' i biegnę odebrać, by po chwili wrócić szczęśliwa i powiedzieć 'odwołuję, jest cudowny'
|
|
|
Obiecała sobie , że za każdym razem gdy będzie o nim myśleć puści mu sygnał . gdy wstał i spojrzał na telefon miał 658 nieodebranych połączeń od nieznanego numeru..
|
|
|
- chcę w końcu wiedzieć co do mnie czujesz .. - powiedział . - naprawdę ? - tak . Uśmiechnęła się lekko a jej twarz przybrały rumieńce . Zastukała szpilkami i z gracją uniosła do góry środkowy palec , po czym odeszła obkręcając się na pięcie ...
|
|
|
Grała na lekcji wf w kosza. Ta lekcje miała razem z jego klasa. Jej drużyna wygrywała. Ale co spojrzała na Niego, siedzącego na ławce, to On momentalnie odwracał wzrok. Wiedziała, że patrzył się na nią. Biegła, kozłując piłka. Spojrzała na Niego, patrzył się. Straciła panowanie nad piłka, która przeleciała tuż nad jego głową. A ona sama wpadła na niego. Chciała od razu wstać, ale przytrzymał ja. Spojrzała na niego pytającym wzrokiem. W odpowiedzi usłyszała : 'kiedyś powiedziałaś , że jak cię złapie, to będziesz tylko moja. Wtedy odebrałem to jako żart. Ale wiesz.. Nie puszczę Cię dopóki nie zgodzisz się na spotkanie. Dziś o 17, tam gdzie kiedyś' . Zaczęła się do niego uśmiechać, pomimo tego, że kiedyś ja olał.
|
|
|
weź mnie kurwa nie wkurwiaj, bo jak się kurwa wkurwię, to cie kurwa rozkurwie.
|
|
|
|