 |
malyyyna.moblo.pl
To wszystko nie jest takie proste jakby mogło się wydawać. co z tego że przyznam się jak bardzo potrzebuję drugiej osoby? nic. przecież nikt nie podaruje mi miłości
|
|
 |
To wszystko nie jest takie proste, jakby mogło się wydawać. co z tego, że przyznam się, jak bardzo potrzebuję drugiej osoby? nic. przecież nikt, nie podaruje mi miłości, tylko dlatego, że mi jej brak.
|
|
 |
na betonie, różową kredą napisałam KONIEC.
|
|
 |
Czasami tęsknie, a potem zastanawiam się dlaczego.
|
|
 |
no baw się, baw się mną. mam rączki, nóżki, paluszki. więc pociągnij za rączki. wyrwij mi nóżki. no baw się.! powiedz laleczce sto swoich kłamstw. powiedz, że piękna. powiedz, że usta miodu pełne. no baw się. baw się. baw... i wmów jej. tak żeby myślała, że Ty choć trochę. do niej 'coś'. i powiedz jej, żeby łudziła się, że zapragniesz jej. A potem milcz. milcz.! jak plastikowy Ken z wystawy...
|
|
 |
Ta pierdolona miłość miała łagodzić uczucia, a w serca uderza jak kilof..
|
|
 |
mogę ci puszczać oczko, ale to nie znaczy, że chcę twój numer..
mogę cię kochać, ale to nie znaczy, że z tobą będę..
mogę kazać ci wyjść ,ale to nie znaczy, że chcę żebyś odszedł..
mogę dać ci szansę, ale to nie znaczy, że ją masz..
mogę cię olewać, ale to nie znaczy, że jesteś mi obojętny..
mogę tobą poniewierać, ale to nie znaczy, że na to zasługujesz..
mogę cię szanować, ale to nie znaczy, że cię lubię..
mogę śmiać się z twoich żartów, ale to nie znaczy, że mnie śmieszą..
mogę cię potrzebować, ale to nie znaczy, że się o tym dowiesz..
|
|
 |
Przepraszasz? To ja cię kurwa zabije, a nad twoim grobem szepnę 'przepraszam'. Wybaczysz?
|
|
 |
-A powiedz mi, co zrobiłaś dzisiaj dla siebie.? -Dla kogo.? -Dla siebie. Dla tego cudownej i kochanej ..., która jak nikt inny zasługuje na miłość. -Herbatę. Zrobiłam dla niej herbatę.
|
|
 |
Nie jestem wyjątkowa, co do tego nie mam wątpliwości. Jestem zwyczajnym człowiekiem o zwyczajnych myślach i wiodłam zwyczajne życie. Nikt nie postawił pomnika ku mej czci, a moje imię szybko pójdzie w zapomnienie, lecz kochałam - całym sercem i duszą - a to moim zdaniem wystarczająco dużo.
|
|
 |
Nagle dotarło do mnie, że nie będzie już tak jak kiedyś. Zmieniłam się. Nie wiem czy na lepsze. Niektórych ta zmiana pewnie niezadowoli. Dziś otworzyłam archiwum. Zaczęłam czytać nasze rozmowy. Z każdą rozmową wracały wszystkie wspomnienia. Coraz więcej wspomnień. Łzy napłynęły mi do oczu, bo wiedziałam, że tak już nie będzie. Kiedyś byłam zbyt słaba żeby usunąć wspomnienia. Codziennie się nimi dławiłam. Żyłam przeszłością, żyłam Tobą. Dziś stwierdziłam, że już nie warto. Dlaczego.? Bo wiem, że straciłam coś, co już nie wróci. Nie, nie chodzi tu o Ciebie. Straciłam cząstkę siebie. Straciłam zaufanie. Zaufanie, którym kiedyś darzyłam ludzi. Wszystko, co mnie cieszyło odeszło, wszystko, co kochałam zostawiło mnie samej sobie. Pomimo wszystko dziękuje za to, że przez chwile mogłam być szczęśliwa. A teraz? teraz mam plan. Postanowiłam być cholernie szczęśliwa.
|
|
 |
- czego Ty w ogóle chcesz? - chcę by pewnego dnia się obudził i stwierdził: nie, nie dam jej tak po prostu odejść
|
|
 |
Początek mieli dobry lecz dobre są zawsze tylko początki
|
|
|
|