 |
malyyyna.moblo.pl
otarła łzy z policzka pełna wzburzenia i roztrzesiona zaczęła krzyczeć ucieknijmy stąd... od tych fałszywych ludzi którzy tylko mają na celu zniszczyć czyjeś szc
|
|
 |
-(otarła łzy z policzka, pełna wzburzenia i roztrzesiona zaczęła krzyczeć) ucieknijmy stąd... od tych fałszywych ludzi , którzy tylko mają na celu zniszczyć czyjeś szczęście, ucieknijmy proszę , będziemy tylko Ty i Ja , nikt nam nie będzie przeszkadzał , obrabiał dupy za plecami, zawsze będziemy razem i nic nas nie rozdzieli ..co?... no kurwa powiedz coś.. jestem gotowa z Tobą uciekać a Ty..? - :* (pocałował ją w czoło) malutka.. gdy będzie taka potrzeba to skocze za Tobą w ogień bo kocham Cię najbardziej na swiecie... i nie martw sie i nie bój.. nie musimy uciekać , bo nikt ani nic nie rozbije tak potężnego uczucia które nas łączy.
|
|
 |
i choć raz pierdolmy wszystko, weź mnie mocno złap , zatrzymaj świat , popatrz mi głęboko w oczy i powiedz że za chuja mnie nikomu nie oddasz. choć to kurwa nic, mógłbyś sprawić że poczułabym się komuś potrzebna.
|
|
 |
Dla mnie zawsze będziesz kotkiem z gwiazdką przy dwukropku ; * '
|
|
 |
klasyczne kłamstwa mężczyzn : 1. potrzebuję czasu dla siebie, 2. muszę to przemyśleć, 3. nic nie piłem, 4. to tylko przyjaciółka.
|
|
 |
- no to mamy godzinę. wychowawczą porozmawiajmy o uczuciach.każdy powie swoje najbardziej romantyczne przeżycie. proszę. może pierwsza G .. - dobrze. a wiec.. Moim najbardziej romantycznym przeżyciem było gdy rysowałam pod jego oknem w dniu jego urodzin na chodniku serce z napisem , że go kocham. zszedł do mnie. pocałował w czoło i powiedział,że dłużej nie może mnie oszukiwać i ma inną dziewczynę. rzucił mnie w swoje urodziny. kiedy wszedł do domu lunął deszcz. zmył serce i duży napis " Kocham Cię Słońce. Najlepszego w dniu urodzin. Twoje Kochanie. " Odeszłam zmoknięta.. Czy jest dość romantycznie? Tak? Więc dziękuje. 'i usiadłam' czułam jego wzrok na moich plecach. popatrzyłam się na niego. oczy mi się zaszkliły. wstał spakował się podszedł do mnie i powiedział ' przepraszam ' i wyszedł. '
|
|
 |
Pokazałeś mi co to miłość. Bawiliśmy się w to codziennie, z dnia na dzień podobało nam się to coraz bardziej. Po paru miesiącach powiedziałeś, że mam się bawić sama i odszedłeś.
|
|
 |
chciałabym w końcu przejść koło niego obojętnie, żeby serce nie biło mocniej, łzy nie cisnęły się do oczu a nogi się nie uginały. chciałabym też przejść koło niego i jego dziewczyny z uśmiechem, szczerym uśmiechem. chciałabym zapomnieć i przestać go kochać.
|
|
 |
Nie, nie płaczę za Tobą. Płaczę z powodu mojej głupoty, której szczytem było dopuszczenie Cie tak blisko mnie i posiadanie bezwarunkowej nadziei, że ze mną to nie to samo co z tamtymi.
|
|
 |
I to nieustanne czekanie . Napisze .? Nie napisze .? Wchodzisz w jego okienko i myślisz : ' nie to on powinien
|
|
 |
Spojrzała na niego wzrokiem przepełnionym bezgraniczną i podeptaną miłością...
|
|
 |
gdy tak siedziałeś bez słowa obok mnie , żułeś wkurzająco gumę i stukałeś palcami w klawisze komórki , obrażony na mnie , miałam ochotę zalać się łzami . ale odczytując sms'a od ciebie , że nie rozmawiasz z królikami , uśmiechnęłam się i wtuliłam mocno w twoją bluzę . - nie rób mi tego więcej , okej ? - powiedziałeś i wyplułeś gumę na ziemię .
|
|
 |
Niespodziewany atak złego humoru! Nie drażnić!
|
|
|
|