|
maluutkax33.moblo.pl
Gdy już myślałam że jest mój ona złapała go za rękę .
|
|
|
Gdy już myślałam że jest mój, ona złapała go za rękę .
|
|
|
Potrafiłam przez całą noc rozpamiętywać nasze spotkania. Przez wszystkie te samotne noce liczyłam godziny, które nam uciekają.
|
|
|
to ten typ czekania, kiedy wiesz że się nie doczekasz, ale jednak czekasz.
|
|
|
Usiadłam w parku na 'naszej ławce' i zdałam sobie sprawę, że tylko ona współczuje mi najbardziej. W końcu też nasłuchała się tych wszystkich pustych słów.
|
|
|
Nienawidzę, nienawidzę tej cholernej słabości do Ciebie.
|
|
|
Czasem po prostu chciałabym się do Ciebie przytulić, bez żadnego konkretnego powodu. Pójść do parku, gdzie w promieniach słońca mienią się różnymi kolorami jesienne liście. Usiąść pod drzewem, patrzeć w niebo. Powiedzieć coś, cokolwiek, bo wiem, że mogę rozmawiać z Tobą o wszystkim. Spojrzeć w Twe oczy... Gładzić dłoń. Dotykać Twej twarzy. Ust . Pocałować. Poczuć się jak mała dziewczynka, bezbronna, bezpieczna w Twych objęciach. Chciałabym zapomnieć o tym, co było. Żyć chwilą obecną. Pragnę usnąć wtulona w Ciebie. Obudzić się kiedyś słysząc z Twych ust moje imię. Czuć, że jestem Ci potrzebna, wiedzieć, że jedyna. Chcę się z Tobą drażnić, pokłócić... Tylko po to, by później się czule pogodzić... I tęsknić wiedząc, że i Ty tęsknisz...
|
|
|
byłam tak cholernie zakochana aż do pewnego momentu gdy dostałam od ciebie sms-a pod tytułem " kochanie nie mogę dłużej z tobą być, przepraszam" wiesz co mnie wtedy najbardziej zabolało to że jeszcze napisałeś "kochanie" właśnie tego nie potrafiłam zrozumieć... dlaczego? i po tym sms-ie zawalił mi się cały świat... nigdzie nie wychodziłam z domu... ale po kilku tygdniach zrozumiałam że nie warto.. i poszłam na impreze tylko po to żeby pokazać ci co straciłeś i wiesz pokazałam... i jeszcze coś jestem z siebie zadowolona.;*
|
|
|
`Skłamałabym twierdząc że o nim nie myślę. Myślę. Czasami są takie dni gdy jest w każdej godzinie i takie godziny gdy jest w każdej minucie. Wciąż jeszcze zdarza mi się zasypiać i budzić się z jego imieniem na ustach. Często łapię się na tym że wypatruję jego twarzy w ulicznym tłumie.
|
|
|
W świecie jest tylu facetów, a ja musiałam się zakochać akurat w tym jednym? No cóż tak bywa, w końcu większość rzeczy które robię niema najmniejszego sensu. Na domiar złego kiedy właśnie naprawdę się w nim zakochałam, nasze drogi musiały się rozejść. Zabawne. Teraz wokół mnie jest tylu innych robiących słodkie oczy, a ja swoim zwyczajem olewam ich i myślę o chłopaku który zawrócił mi w głowie. Każda rozmowa z nim, każdy sms czy email (a teraz to takie rzadkie) jest dla mnie jak łyk pysznej krystalicznie czystej górskiej wody. To wszystko jest komiczne ...
|
|
|
to była pomyłka. po prostu pomyłka. wszystko działo się przez przypadek i nie było żadnych podstaw, by sądzić że to przetrwa... a jednak to przypadki kierują naszym życiem...
|
|
|
nie zostawiaj tego, którego kochasz dla tego, który Ci się podoba. bo ten, który Ci się podoba odejdzie do tej, którą kocha.
|
|
|
zastanawiam się czy napisać do ciebie i pokazać ci moją słabość.
|
|
|
|