-prosze cię ile można tkwic w tym bagnie.
Zycie toczy sie dalej, a mój stosunek do ciebie nie zmienia się.
Wybacz. Spójż ilu facetów o tobie marzy.
Zapomnij o mnie. jestem skurwielem, to ci nie wystarczy ?
-Chłopak się nie poddawał.Ona nie mówiła nic.
Patrzyła w jego oczy i płakała.Puścił jej rekę. Spojrzała jeszcze raz na niego, kiwnęła głową i ruszyła do bloku. Nie poszedł za nią. Tuszył w swoja
strone. Wciąż nie wiedział po co był u Moniki
i czy cos swoja szczerościa zyskał.
Było grubo po północy, gdy wrócił do domu.
Nadal nie wiedział czy cos zdziałał. Miał chęć zniknąć.../ ogarnij-malina.blogspot.com/
|