|
malinoweustaaaa.moblo.pl
Uwielbiała o nim mówić.Mogła to robić godzinami a za każdym razem gdy to robiła oczy jej błyszczały a usta same układały sie w uśmiech.
|
|
|
Uwielbiała o nim mówić.Mogła to robić godzinami a za każdym razem gdy to robiła oczy jej błyszczały a usta same układały sie w uśmiech.
|
|
|
mam ochotę podejść do Ciebie i powiedzieć, że mi się tak cholernie podobasz, ale boje się kurwa twojej reakcji.
|
|
|
Nigdy nie mogłem cię rozszyfrować... Twoje usta mówiły - bierz mnie . ! A spojrzenie - odpuść sobie...
|
|
|
Wiesz co? Ona Cię kochała. Byłeś dla niej numerem jeden, tym cholernym oczkiem w głowie. Jej chłopczykiem bez wad, za którego oddałaby życie. Jednak idealny chłopczyk okazał się fałszywym dupkiem, który korzystając z pierwszej lepszej okazji, poszedł do innej, nie zastanawiając się nad tym, co ona będzie czuła, że ból wyżre wnętrze jej serca. A ona, ona myślała, że to wszystko przez nią .
|
|
|
pierdole stracone szanse!
|
|
|
- Widzisz ją ? - Tą małą ? - Tak. Najmniejszą wzrostem, ale największą sercem ... - Czy ona ma kłopoty ? - Ma.. Niestety ... - Jest jej ciężko ? Biedna ... - Nie lituj się ! Ona jest silna. Ona ma coś, czego my nie mamy ... - Co ? - Nadzieję. Tak wielką jak nikt. I.. - I co ? - I wiarę. - Patrz ! Łza skapnęła jej z niebieskich oczu. - Wiem, to nie jej pierwsza łza, ale widzisz ona się lekko uśmiecha. - Myślisz, że spełnią się jej marzenia ? - Nie bój się ! Pamiętaj ! Dusza nie znałaby tęczy, gdyby oczy nie znały łez
|
|
|
Po co dzwoniłeś i wypytywałeś gdzie i z kim jestem skoro Ci nie zależało . ? dlaczego ciągle chciałeś się ze mną widywać skoro miałeś wylane . ? dlaczego mnie całowałeś , przytulałeś , dotykałeś skoro podobno nic nie czułeś . ? dlaczego pozwoliłeś , żebym się w tobie za...kochała , skoro wiedziałeś , że nie chcesz ze mną być . ?
|
|
|
stajesz się moim ulubieńcem.:*
|
|
|
A jeżeli powiem Ci , że jesteś dla mnie wszystkim? Każdym nowym dniem, każdym porankiem, czułym słowem, tchnieniem? Jeżeli powiem Ci, że jesteś dla mnie wszystkim co mam...? Uśmiechniesz się ?
|
|
|
A za dnia? Za dnia ubiera maskę przystrojoną w uśmiech, beztroską i pełnię szczęścia.. Fajna dziewczyna, pełna energii myślą o niej inni. A wieczorem zdejmuje ją a na twarzy pojawia się smutek i pełnia.. pełnia samotności.. Ale tego już nie widzi nikt.. tylko ona.
|
|
|
wariatki można lubić. Niektórzy je nawet uwielbiają. Wariatki śmieszą. Wkurzają. Rozbawiają. Są świetnymi kumpelami. Potrafią słuchać. Można im się zwierzać. Ale nigdy nie będą Najważniejsze. Bo przecież to tylko wariatki. I w końcu przestają być potrzebne. Są za głośne. I niewielu wie, że one też mają uczucia. I potrafią płakać. Wariatek się nie kocha. Nie od tego są. Może za mało im zwyczajności po prostu? Bo z wariatką trudno jest długo wytrzymać. Może dlatego są niekochane? Wariatek się nie da pokochać. Tak prawdziwie. Do bólu. Wariatki zawsze będą tylko wariatkami!!!
|
|
|
..Gdyby na wielkim świecie zabrakło uśmiechu dziecka, byłoby ciemno i mroczno, ciemniej i mroczniej niż podczas nocy bezgwiezdnej i bezksiężycowej - mimo wszystkich słońc, gwiazd i sztucznych reflektorów. Ten jeden mały uśmiech rozwidnia życie...
|
|
|
|