|
malinowarabanne.moblo.pl
życie jest dla mnie stanem irytująco nieuchwytnym
|
|
|
życie jest dla mnie stanem irytująco nieuchwytnym
|
|
|
Na półkuli głowy, prawej, 7 cm od czoła, głęboko zapamiętam, że kiedyś mi wybaczył i, że za to zasługuje na miano nieziemskiego Anioła.
|
|
|
To nie był związek zaawansowany...to była relacja, której nie doznali nawet kosmici, silna jak herbata z kilkudziesięciu torebek, niesamowita jak szum bijącego serca.
|
|
|
Ludzie są tak samo ulotni jak zapach świeżych kwiatów. Nie zaprzeczaj...
|
|
|
wyimaginowany obraz namiętnych ust.
|
|
|
grunt drażliwych emocji, których wole nie dotykać sercem.
|
|
|
W głowie wspomnienia. W pamięci głos. W powietrzu zapach.
|
|
|
Tylko jego oczy potrafiły patrzeć na mnie przez całą noc. A rano pełne czerwonej treści mówiły po cichu jak piękna byłam śpiąc. Tylko jego dłonie muskały policzek tak subtelnym ruchem. Tylko on pokochał mnie całą i nie potrzebował na to czasu...
|
|
|
I choć pokolorował mi tyle dni, wiem, że nigdy nie pokoloruje mi życia.
|
|
|
A gdybym znikła, rozprysła się za dnia jak bańka mydlana, na którą lubiłeś patrzeć o poranku, gdybym odeszła wraz z kalendarzową wiosną, gdybym rzuciła Ci odchodząc smutne spojrzenie...kiedy przestałbyś mnie gonić?
|
|
|
widzę w nim desperata, romantycznego 'głupca', który rzuca się w wir myśli destrukcyjnych, który oddaje duszę za kobietę niewartą, który, niczym Wokulski karmi się czystym złudzeniem, pozorną codziennością.
|
|
|
Pamiętam ogień tlący się wtedy tak jasno, pamiętam wspomnienia, które świeciły wtedy w ciemnej pamięci.
|
|
|
|