|
malinowaapychota.moblo.pl
Chcę żebyś był obok. Nie musisz kupować co wieczór kwiatów organizować romantycznych kolacji czy szalonych wycieczek. Nie musisz zapewniać że naprawdę mnie kocha
|
|
|
Chcę, żebyś był obok.
Nie musisz kupować co wieczór kwiatów,
organizować romantycznych kolacji,
czy szalonych wycieczek.
Nie musisz zapewniać, że naprawdę mnie kochasz
i udowadniać tego na każdym kroku.
Wystarczyłoby mi Twoje najpiękniejsze spojrzenie i pocałunek, który czułabym przez resztę dnia na ustach.
|
|
|
Byłam jak narkomanka, której kończyły się zapasy.
|
|
|
Od małego nam się to wmawia. Popchnął cię - bo cię lubi, ciągnie cię za warkocze - bo mu się podobasz. Każe się nam wierzyć, że jak facet udaje palanta, to mu się podobamy : Musiał zgubić twój numer, boi się twojej dojrzałości uczuciowej, zakończył poważny związek. Kłamstwa, które mają ułatwić kobietom życie. Boli, prawda? Dużo się uczy małe dziewczynki. Jeśli cię bije - to cię lubi, sama nie przycinaj grzywki. a pewnego dnia spotkasz wspaniałego księcia i będziecie żyli długo i szczęśliwie. Każdy film, każda usłyszana historia błaga nas by na to czekać. Zwrot akcji w trzecim akcie. Nieoczekiwane spotkanie. Spełnienie marzeń. Czasem tak pochłania nas szukanie szczęście, że nie uczymy się odczytywać sygnałów. Może w szczęśliwym zakończeniu chodzi po prostu o ciebie?
|
|
|
Odwrotnością miłości nie jest nienawiść, lecz obojętność.
Jeśli mnie nienawidzisz, to znaczy, że nadal coś czujesz.
|
|
|
Odwrotnością miłości nie jest nienawiść, lecz obojętność.
Jeśli mnie nienawidzisz, to znaczy, że nadal coś czujesz. ; (
|
|
|
striptiz uczuciowy. a ty wychodzisz w połowie seansu i zamykasz z drugiej strony drzwi.
|
|
|
Prawdziwy mężczyzna każdego dnia uwodzi tę samą kobietę
|
|
|
_dziwek esemesa, od ciebie, ' wyjdziesz? czekam pod klatka.' odrazu zerwałam sie z fotela, ubrałam swoje najlepsze rurki, katane i zeszłam na dół. mama wiedziała że czekasz na mnie. czekałeś na mnie z kolegą. usiadłam naprzeciwko was. Mateusz wogule odstawal, niweiedzial o czym gadamy. zabrałeś mi telefon, przeglądałeś wiadomości, wiedziałeś ze tak cyz tak wiekszość była od ciebie. Mati musiał iść do domu usiadłeś obok mnie, i wpatrywałeś mi sie w oczy swoimi ciemno czekoladowymi tęczówkami, stwierdziłeś że moje 'zielone oczy są poprostu zajebiste. w lewym górnym rogu niby sa szaro-niebieskie, a do okoła brązowe.' speszyłeś mnie. dostałam esemesa od mamy że mam wracać do domu. zabrałeś telefon po raz kolejny powiedziałeś że mam na ciebie zwalić jak sie spóźnie. siedzieliśmy objęci na ławce przed moja klatka. || ms.inlove
|
|
|
Więc spleć palce z moimi palcami i chodź/ isthislovee
|
|
|
|