|
malatonietwojabajka.moblo.pl
słysząc Twoje imie dziecinnie spuszczam wzrok!
|
|
|
`słysząc Twoje imie, dziecinnie spuszczam wzrok!`
|
|
|
`(...)wtedy miałbym Cie już na ZAWSZE(...)` ^^ ;**
|
|
|
Mam dystans do ludzi.
Rządzić sobą nie pozwalam.
Wybaczam, ale nie zapominam.
Wiem czego chcę.
Błędy, które popełniam, są dla mnie nauczką na przyszłość..
|
|
|
r o z k o c h a j ... potrafisz.?!
|
|
|
...` i nadal jestes moja ulubiona pomyłka w ktorej nie banalnie uwielbiam sie mylic`
|
|
|
Mój głos czasami bywa obcy,
ludzie różnie reagują na samotność,
chciałabym do ciebie zadzwonić,
powiedzieć tak po prostu, że tęsknię.
Nie wiem, czy to coś znaczy,
nigdy nie chciałam niczego ci niszczyć,
chciałam ci tylko powiedzieć, że tęsknię.
Że kurwa tęsknię..!
|
|
|
Zawsze kiedy myślę o Tobie mam rumieńce na twarzy,
uśmiech od ucha do ucha
i
erotyczne myśli.
Wiesz, tęsknię za tobą.
|
|
|
Ja wcale nie upadam! Czasem tylko jestem trochę słaba...
Ja wcale nie czekam!Czasem tylko lubię usiąść przy oknie...
Ja wcale nie kłamię!Czasem tylko próbuję zmienić prawdę...
Ja wcale nie wspominam!Czasem tylko myśli biegną w złą stronę...
Ja wcale nie myślę!Czasem tylko nie mogę zasnąć...
Ja wcale nie tęsknie! Czasem tylko czuję się samotna....
|
|
|
wiesz? ona Cię kochała. byłeś dla niej numerem jeden, tym cholernym oczkiem w głowie. Jej chłopczykiem bez wad, za którego oddałaby życie. Jednak idealny chłopczyk okazał się fałszywym dupkiem. Który korzystając z pierwszej lepszej okazji poszedł do innej, nie zastanawiając się nad tym, co ona będzie czuła, że ból wyżre wnętrze jej serca. A ona, ona myślała, że to wszystko przez nią.
|
|
|
- Widzisz ją?
- Tą małą?
- Tak. Najmniejszą wzrostem, ale największą sercem.
- Czy ona ma kłopoty?
- Ma. Niestety.
- Jest jej ciężko? Biedna.
- Nie lituj się! Ona jest silna. Ona ma coś, czego my nie mamy.
- Co?
- Nadzieję. Tak wielką jak nikt. I..
- I co?
- I wiarę.
- Patrz! Łza skapnęła jej z oczu.
- Wiem, to nie jej pierwsza łza, ale widzisz ona się lekko uśmiecha.
- Myślisz, że spełnią się jej marzenia?
- Nie bój się! Pamiętaj! "Dusza nie znałaby tęczy, gdyby oczy nie znały łez.
|
|
|
nie potrafiła wytłumaczyć, dlaczego darzyła go tak wielkim uczuciem. nie potrafiła wytłumaczyć sobie jak można kochać złamanym sercem. umysł mówił jej, że nie powinna Go kochać, natomiast serce zaprzeczało.biło mimo, że połamane i pokaleczone, tylko dla Niego. ale po co? skoro on tego nie chciał…skoro nawet o tym nie wiedział...
|
|
|
- Chyba się w nim zakochuję. - Nic dziwnego, Ty lubisz popełniać błędy.'
|
|
|
|