 |
malatonietwojabajka.moblo.pl
pan Rozum na lewo pani Serce na prawo. i milczeć!
|
|
 |
|
pan Rozum na lewo, pani Serce na prawo. i milczeć!
|
|
|
|
paradoksalnie jestem wulgarna i chyba z każdym dniem bardziej chamska.
|
|
|
|
Ja wcale nie upadam! Czasem tylko jestem trochę słaba... Ja wcale nie czekam!Czasem tylko lubię usiąść przy oknie... Ja wcale nie kłamię!Czasem tylko próbuję zmienić prawdę... Ja wcale nie wspominam!Czasem tylko myśli biegną w złą stronę... Ja wcale nie myślę!Czasem tylko nie mogę zasnąć... Ja wcale nie tęsknie! Czasem tylko czuję się samotna....
|
|
|
|
- dobranoc.- dobranoc. tęsknisz za nim?- dobranoc.!!! - to znaczy, że tęsknisz
|
|
|
|
↵miałam postanowienie, że się pierwsza do Ciebie nie odezwę, bo nie chciałam żebyś wiedział jak bardzo mi Ciebie brakuje i jak bardzo mi na Tobie zależy. i co? jak tylko się pojawiłeś zapomniałam o wszystkich swoich postanowieniach...
|
|
|
|
Zanotowała w pamięci, żeby kupić wodoodporny tusz. Może po to właśnie wynaleziono wodoodporne tusze. Nie na basen. Na rozstania. Wydłuża, pogrubia i maskuje to, że Twój świat kruszy się jak stare ciastko...
|
|
|
|
Nienawidzę Cię za to, że gdy się uśmiechasz miękną mi kolana. Nienawidzę za to, że na dźwięk Twego głosu drżą mi ręce. Nienawidzę za to, że nadal łamiesz mi serce.
|
|
|
|
- Przyko mi - powiedział grubym głosem. - Mnie też jest przykro. - Nie chce Cie stracić - dodał , biorąc ją za rękę. Jego głos zniżył się niemal do szeptu. Widząc jego żałosną minę , wzięła go za rękę i ścicneła , a potem niechętnie puściła. Znowu poczuła , że stają jej w oczach łzy , i starała się je powstrzymać. - Ale nie chcesz mnie również zatrzymać, prawda? Na to nie znalazł odpowiedzi.
|
|
|
|
"Myślała zatem o nim, nie chcąc o nim myśleć im bardziej o nim myślała, tym większą czuła wściekłość, a im większą czuła wściekłość, tym bardziej o nim myślała doprowadzając się do takiego stanu, że nie mogła juz tego znieść zatraciła poczucie rozsądku"
|
|
|
|
-Mówiłam już, że Cię kocham?
-Nie
-Kocham
-Wciąż?
-Zawsze
|
|
|
|
Do twarzy mi było w Smutku. Zaprzyjaźniłam się z nim nawet. Z Tęsknotą także.
|
|
|
|
Nie zapomniałam.. Nie przestałam kochać.. Nie przestałam tęsknić i myśleć o Tobie. I wcale się nie pogodziłam z myślą że już nie wrócisz. I tylko jakoś dziwnie mi gdy widząc Cię daleko gdzieś nadal czuję te motylki w brzuszku i łzy cisnące się do oczu. Kocham Cię wciąż.. Tak bardzo mi Ciebie brakuje.. Nauczyłam się już udawać przed innymi że nic do Ciebie nie czuję. Lecz w środku nic się nie zmieniło bo nadal jesteś najważniejszą osobą w moim życiu.
|
|
|
|
Dodaj komentarz