|
malaika.moblo.pl
Wyszedł z sypialni nie mogąc na nią patrzeć jak stoi naga z majtkami na głowie śmiejąc się z własnego absurdalnego szaleństwa.
|
|
|
"Wyszedł z sypialni, nie mogąc na nią patrzeć jak stoi naga z majtkami na głowie, śmiejąc się z własnego absurdalnego szaleństwa."
|
|
|
Chyba jednak najlepsze życie to życie samotne. Nikt Cię nie trzyma na smyczy i nie kontroluje Twoich sms od kolegów...
|
|
|
A jednak życie się ogarnęło, ale potem, stało się zbyt słodkie...
|
|
|
Stałam i patrzyłam jak moje życie się rozpada. Nie wykonałam żadnego ruchu. W kawałkach leżało przed moimi stopami, a ja nadal nic. Zostawiłam je tam by samo się poukładało. Teraz tego żałuję, bo już jest za późno...
|
|
|
-czego się boisz? -życia i śmierci. - dlaczego? -życia dlatego,że nie wiem co mi jeszcze przyniesie, a śmierci dlatego, że już bym Cię nigdy więcej nie zobaczyła...
|
|
|
Spotkamy się we wrześniu i wtedy zobaczysz jak dobre serce zamieniło się ze sercem wykutym w lodzie, jak dusza kiedyś kolorowa stała się mroczna i czarna, jak kiedyś uśmiech który tygodniami gościł na twarzy ustąpił miejsca sztucznemu, delikatnemu podniesienia się kącików warg bez cienia wesołości, jak oczy błyskotliwe i ciepłe odeszły by mogło tam zagościć chłodne spojrzenie... A wszystko dlatego, że ludzie się zmieniają z powodu doświadczeń tych kolorowych i tych czarnych...
|
|
|
pytasz czemu się nie uśmiecham, a nie pomyślałeś kiedyś że szczęście i radość nie zostało mi przypisane/dane?
|
|
|
zrobiłam postęp: im powiedziałam cześć, jemu nie powiedziałam cześć, ale jego imię wymówiłam bez krzywej miny, to postęp prawda?
|
|
|
W swoim życiu czuję się jak ptak w betonowej klatce.
|
|
|
Ja sam na sam z myślami, to jakby zostawić niedoszłego samobójcę w sali z hakiem na suficie i sznurkiem”
|
|
|
Nie mam już siły by podnieść głowę, spojrzeć ludziom w twarz, udawać że wszystko jest cudnie. Kiedyś potrafiłam żyć z ciężarem braku akceptacji i bez bliskiej osoby… A teraz co? Co się zmieniło? Dlaczego zmieniłam się w obraz osoby która narzeka na swój los?
|
|
|
" Błagam, nie pytaj się o jutro, które może nigdy nie nastąpić.."
|
|
|
|