|
malaczarnadominis.moblo.pl
Myślałam że oni byli przyjaciółmi ... Bo byli ... ale ona za nim szalała.
|
|
|
- Myślałam, że oni byli przyjaciółmi ...
- Bo byli ... ale ona za nim szalała.
|
|
|
'- Nie dotykaj mnie! Nie pytaj mnie o nic!
Nie mów nic do mnie! Zostań ze mną!
- Opuściłem cię kiedyś?
- Pozwoliłeś mi odejść.
|
|
|
- Myślisz że mnie jeszcze kocha .. ?
- Jasne .;D ja to wiem . !
- A skąd . ?
- Bo nikt inny nie patrzy na ciebie tak jak on .; ]
|
|
|
- Myślisz, że wytrzymam bez Niego? …Do Końca życia?
- Jak na moje oko to nie …
- Czemu tak myślisz?
- Bo go kochasz.. i nie udawaj że tak nie jest !
- Ale..
- Ale wiesz co ?! Wytrzymasz bo innego wyjścia nie masz..
|
|
|
- nie masz prawa go kochac !
- zabronisz mi kochac , tak ?
- tak zabronię !
- ale . . . ale dlaczego ?!
- on nie jest dla ciebie zbyt dobry !
- ale mi wytłumaczenie , to kto niby jest dla mnie dobry ?!?!?!?!
- ja ..
i wtedy wszystko zrozumiała . . .
|
|
|
dziewczyna: Myślisz czasami o przyszłości?
dziewczyna I co widzisz?
chłopak: A ty co widzisz?
dziewczyna: Pytam poważnie...
chłopak: Ciebie
chłopak: Widzę Ciebie...
Ciężko sobie poradzić z utratą Ciebie
I bólem jaki mi towarzyszy gdziekolwiek się udam
Jednak daję radę
Ciężko zmusić się do uśmiechu
Gdy widzę naszych starych znajomych, a ja jestem sam
A jeszcze trudniej jest
Wstawać, ubierać się, egzystować z tym żalem
Jednak wiem, że jeśli dam sobie z tym radę
Będę w stanie wyrzucić z siebie
Wszystkie słowa zachowane w sercu
Te, których nie wypowiedziałem
|
|
|
-Przecież Ty lubisz musli. -Ale nie jak tęsknie !!
|
|
|
- Pamiętasz jak jakiś czas temu, powiedziałeś mi żebym zawsze walczyła o swoje i nigdy się nie poddawała?
- Tak, pamiętam.
- Postanowiłam posłuchać twojej rady. Od teraz będę walczyła aż do skutku.
- Cieszę się że mogłem jakoś pomóc. A o co chcesz walczyć, jeśli mogę wiedzieć?
- O Ciebie...
- O mnie?
- Tak. Już raz odrzuciłeś moje uczucia, mówiąc że nie chcesz się teraz z nikim wiązać. Ale tak jak powiedziałeś, nie poddam się. Będę się starać aby zdobyć twoje zaufanie i sprawić, żebyś był bardziej otwarty...
- Wybacz, ale ja nie...
- Wiem. Dlatego powiedziałam że będę walczyć.
|
|
|
Mam do Ciebie słabość, ogromną. I nie mam Ci za złe, że odszedłeś ode mnie już tyle razy. Ba! Raduję się niezmiernie tym, że wróciłeś. Przecież wcale nie musiałeś, każda kobieta z chęcią wzięłaby Cię w swoje ramiona. Ty jednak wybrałeś moje nieidealne - tak jak i cała reszta mnie.
|
|
|
-Co ja mam zrobić, żebyś mi uwierzyła?
-Sam powiedziałeś, że nie jest łatwo odzyskać stracone zaufanie…
|
|
|
- A znasz takie uczucie gdy serce mocniej bije, nie umiesz złapać oddechu, trzęsiesz się i nie wiesz co powiedzieć ?..
- uczucie gdy widzisz osobę, a nie możesz z nią być.
- dokładnie.
|
|
|
-Chcesz znać prawdę?
-No mów…
-Kompletnie nie rozumiem dlaczego przejmujesz się tym facetem. Skoro Cię zostawił to znaczy, że nie był Ciebie wart i nie warto o nim pamiętać, a tym bardziej karać się siedzeniem w domu…
|
|
|
|