|
mala.aa.moblo.pl
Niczego sobie nie wyobrażaj. Bo kurwa zawsze się rozczarujesz . Zawsze .
|
|
|
Niczego sobie nie wyobrażaj. Bo kurwa zawsze się rozczarujesz . Zawsze .
|
|
|
... Teraz jesteśmy tymi , przed którymi ostrzegali Nas rodzice ...`` ;>
|
|
|
na środku ulicy , postawiła 50 tymbarków ,po kolei otwierała każdy. Szukała, kapsla który, nie będzie myślał pozytywnie, kapsla, który ją zrozumie. uważasz, że znalazła? skończyła na pierwszym, pod którym narysowane było serce.
|
|
|
Polonistka wywołała do odpowiedzi. 'Numer 15 i 25!' Zapraszam.' Wstaliśmy oboje z zajebiście wściekłymi minami. 'Nie będę Was dziś pytać. Wyobraźcie sobie, że jest między Wami konflikt dotyczący czegoś ważnego. Zagrajcie to.' Spojrzeliśmy na nią zdziwieni, wciąż staliśmy w ciszy. 'No już. Zacznij od słów: Jak mogłeś?!' Pogoniła mnie. 'Jak mogłeś?' Oczy momentalnie mi się zaszkliły. Nie odpowiedział. 'Jak mogłeś to zrobić?!' Wziął głęboki wdech. 'Przepraszam.' Wykrztusił gryząc wargę. 'I co? Mam Ci się rzucić na szyję? Nie przepraszaj,jeśli nie rozumiesz definicji tego słowa.' Wkurzył się. 'Dobrze wiesz, że to nie moja wina! To była impreza. Byłem nawalony, z resztą nie byliśmy ze sobą.' Otworzyła szerzej oczy. 'Nie? Aaa, to sorry. Pomyliłam bieg zdarzeń.' Nauczycielka patrzyła na nas z niedowierzaniem. 'Dobrze. Usiądźcie do ławek. Muszę Wam powiedzieć, że było widać w tym prawdę.' Spojrzał na moją twarz wykrzywioną bólem. Musiałam wyjść z sali.
|
|
|
Panie Boże! Proszę Cię o mądrość, żebym mogła zrozumieć mężczyznę. O miłość, bym mogła mu przebaczyć. O cierpliwość, bym mogła znieść jego humory. proszę Cię tylko nie dawaj mi siły, bo bym go zajebała.
|
|
|
Nie mam chłopaka więc nie mam problemu. Amen.
|
|
|
‘jesteś dla mnie wszystkim’ – przeliterować czy napisać drukowanymi żebyś zrozumiał ?
|
|
|
Mogłabym wysłać Ci takiego sms'a: ''przepraszam nie mogę teraz pisać, niestety potrącił mnie samochód, wybacz, naprawdę tego nie chciałam. Pa'' Ty i tak napisałbyś: ''spoko, pa."
|
|
|
Czasami chciałabym być kimś innym. Czasami chciałabym być wredną suką, dlatego że wtedy nic bym nie czuła. Na niczym by mi nie zależało, do niczego bym się nie przywiązywała, za niczym bym nie tęskniła.
|
|
|
komu mam wierzyć? co nazwać zaufaniem? czym jest honor, szacunek, duma, prawda ponad prawem? /O.S.T.R.
|
|
|
Skoro Ci już nie zależy, to po co się gapisz?! Tam obok masz te swoje blond szczęście.
|
|
|
Głupia, zachciało jej się motylków w brzuchu.
|
|
|
|