|
majanna.moblo.pl
Tylko czasem nachodzą mnie te myśli. Co teraz robisz w tej danej chwili ? O czym teraz myślisz ? Wtedy się lekko uśmiecham i mam w myślach Twoje błękitne oczy. Mam nad
|
|
|
majanna dodano: 4 października 2012 |
|
Tylko czasem nachodzą mnie te myśli. "Co teraz robisz, w tej danej chwili ? O czym teraz myślisz ?" Wtedy się lekko uśmiecham i mam w myślach Twoje błękitne oczy. Mam nadzieję, że czasem myślisz też o mnie.
|
|
|
majanna dodano: 2 października 2012 |
|
Przecież była wspaniałą dziewczyną. Grzeczna i dobrze wychowana. Miała szanse na dobre życie. Miała zawsze takie ambicje, dobrze się uczyła. Miała przyjaciół, na których zawsze liczyła i nigdy się na nich nie zawodziła. Nie piła, nie brała, nie paliła. Więc dlaczego to zrobiła ? W liście wszystko wyjaśniła. Tak naprawdę to na co dzień maskę nosiła, a wszystkie prawdziwe uczucia w sobie cały czas dusiła. W końcu nie wytrzymała i się po prostu zabiła.
|
|
|
Dziś mogę powiedzieć z całkowitym spokojem myśli, że dla mnie nie istniejesz. Jesteś zupełnie obcą osobą, Twoje losy już mnie nie obchodzą. I tak pozostanie.
|
|
|
Jego jeden uśmiech sprawiał, że każde moje zmartwienie znikało, a każdy problem rozwiązywał się w sekundę.
|
|
|
Nie uciszaj i nie zamykaj problemów głęboko w sobie. Długo tak nie wytrzymasz, one i tak znajdą drogę ucieczki i wrócą do Ciebie w najmniej oczekiwanym momencie i będę Cię wyniszczały i zabijały powoli Twoją psychiczną powłokę.
|
|
|
Spróbuj się cieszyć z małych rzeczy, np. z tego, że dziś świeci piękne słońce, a nie pada zimny deszcz.
|
|
|
Kiedyś tak dla siebie bliscy, dziś zupełnie dla siebie obojętni.
|
|
|
Uśmiech to najpiękniejsza ozdoba Twojej urody, a nie kilogramy pudru i powieki pomalowane aż po brwi.
|
|
|
Najpierw mnie w sobie rozkochałeś, sprawiłeś, że ufałam. Potem zacząłeś krzywdzić i ranić. W końcu mnie zostawiłeś i wykorzystałeś. Ale, wiesz kochanie ja wierzę w karmę. Wierzę w to, że kiedyś ktoś bardzo ważny dla Ciebie zrobi z Tobą dokładnie to samo co Ty zrobiłeś ze mną.
|
|
|
Nawet jeśli wrócimy ponownie do siebie. To i tak nigdy nie będzie tak jak kiedyś, tak jak za pierwszym razem. Za dużo się zmieniło. Za dużo przez Ciebie przepłakałam i wycierpiałam. Teraz nawet gdybym się do Ciebie przytuliła to miałabym taką siebie cały czas przed oczami, taką zranioną. Uśmierciłeś naszą miłość, jej już nie ma.
|
|
|
Teraz ktoś inny mówi mi dobranoc.
|
|
|
(...) a może to wszystko było tylko pięknym snem, urokiem czarem, a tak naprawdę to Ty nigdy nie istniałeś.
|
|
|
|