 |
` Śmierć co wyssała miód twego tchnienia, wdzięków twoich zatrzeć nie zdołała jeszcze. `
|
|
 |
` Twój romans stulecia dobiegł końca. Królewicz nie wróci. Nikt nie wyrwie cię pocałunkiem ze złego snu. `
|
|
 |
` Żyłam bez celu, a więc tak, jakby mnie nie było. `
|
|
 |
` Tak właśnie się czułam - jakby ktoś umarł. Ba, jakbym to ja umarła. `
|
|
 |
` A potem tak starannie, jak gdyby groziło mi straszne niebezpieczeństwo usłyszałam głos Edwarda - jego aksamitny szept: - Bądź szczęśliwa ` ♥
|
|
 |
` Żegnaj, kocham cię - gdybym mogła mówić, tak brzmiałyby moje ostatnie słowa. `
|
|
 |
` - Życie jest skomplikowane. - Tak. A dziewczyny okrutne. `
|
|
 |
` Kiedy zasnęłam, znalazłam się na powrót w lesie, ale niczego w nim już nie szukałam. Trzymałam za rękę oszpeconą Emily. Obie wpatrywałyśmy się w zarośla, wyczekując z drżeniem serca naszych pięciu bohaterów. `
|
|
 |
` Może wilkołaki też walczyły ze swoją naturą? Którą ścieżkę wybrały? I którą ja powinnam była wybrać? `
|
|
 |
` Nie była to bynajmniej powtórka z września ani koniec świata. Świat skończył się już dawno - teraz znikło z powierzchni ziemi to, co udało mi się po tamtej katastrofie odbudować. `
|
|
 |
` Byłam taka zajęta udając zajętą. `
|
|
 |
` Jeśli czegoś byłam pewna, to tego, że ukochana osoba potrafi złamać serce. Moje już złamano, rozbito na tysiące kawałeczków. `
|
|
|
|