 |
magisterblokers.moblo.pl
koszmar zaczyna sie tuż po przebudzeniu.
|
|
 |
koszmar zaczyna sie tuż po przebudzeniu.
|
|
 |
wpatrywała sie w niego z nieukrywaną odrazą, która w zestawieniu z żalem goszącym w jego oczach, tworzyła układ idealny, porażający swoją nienawiścią.
|
|
 |
miała wrażenie, że jej serce rozdzierane jest z na drobniutkie kawałki. ktoś, wbijał w nie tępy nóż, raniąc dostatecznie mocno, tak, że rozum także cierpiał.
|
|
 |
delikatny, przyjemnie trzeźwiący wietrzyk, lekko rozwiewał jej włosy, które nadal pachniały ubiegłą nocą.
|
|
 |
Nie przestanę przeklinać, palić i pić. chociaż zawsze mówiłeś, że robię to zbyt często. ale wiesz? muszę ci się pochwalić. przestałam czuć, sprzątać i mieć nadzieję. i powiem ci jedno : miałeś w tym spory udział.
|
|
 |
uśmiech zbladł pod wpływem niespełnionej miłości, pieprzonej prostoty oraz rutyny życia.
|
|
 |
jak wskazówki zegara odliczające minuty straconego czasu.
|
|
 |
nie rozmawiali, mając za słowa wzajemną miłość.
|
|
 |
lodowata wyniosłość bijąca z jego głosu, powaliła ją na kolana.
|
|
 |
w jej oczach zagościły łzy, które nie miały w sobie dość nienawiśći, by spłynąć, krętymi ścieżkami na jej policzki.
|
|
 |
napawasz sie moją złością.. uwodził niemiłosiernie, po czym bez powodu wyśmiewasz..
|
|
 |
miłość, choć platoniczna, to tak silna, że starczyłaby dla dwojga.
|
|
|
|