|
magicday.moblo.pl
. to że masz słodkie oczy zajebiste włosy i fajny całokształt nie pomoże . ja doceniam ludzi z charakterem którego u Ciebie niestety brak .
|
|
|
` . to , że masz słodkie oczy , zajebiste włosy i fajny całokształt nie pomoże . ja doceniam ludzi z charakterem , którego u Ciebie niestety brak .
|
|
|
` . i wyobraź sobie , że co drugie bicie mojego serca , należy do Ciebie .
|
|
|
` . jakie to żałosne , nawet nie wiesz jaki ma kolor oczu ale i tak uważasz , że jest boski .
|
|
|
` . spodobał mi się ten Twój kawałek świata . tak po prostu .
|
|
|
` . kiedyś nie umiałam przestać o tobie mówić , dziś słysząc twoje imię , zatykam uszy i wmawiam sobie , że nic nie słyszę .
|
|
|
` . nie rozumiem. koniec lata , deszczowe weekendy , pochmurne niebo , przechodnie z parasolami , małe dzieci z kolorowymi płaszczykami . tylko ja taka inna - siedzę mokra na krawężniku ze słuchawkami w uszach , słuchając kiedyś 'naszą' wspólną piosenkę .
|
|
|
` . szłam przez osiedle z kumpelą i Jej znajomymi . nigdy ich nie lubiłeś . śmiejąc się i żartując nagle zauważyłam jak idziesz z kumplami - jak zwykle sporą ekipą . zatrzymaliście się , Ty wyrzuciłeś fajke , rozcierając ją nogą na asfalcie . spojrzałeś wrogo na kolesi koło mnie . 'miałaś być w domu' – burknąłeś . ' może najpierw cześć kochanie' - podeszłam , całując Cię . miałeś wredną minę , byłeś zły , że szłam z tamtymi . objąłeś mnie w pasie , wkładając rękę do tylnej kieszeni baggyów , pytając : ' idziesz z Nami ?' . po spojrzeniach chłopaków widziałam , że jednak powinnam pójść . ' pewnie ' – odparłam , żegnając się z tamtymi . lubiłam , gdy dawałeś innym do zrozumienia , że jestem tylko Twoja .
|
|
|
` . uwielbiam te dni , kiedy pomimo pochmurnego nieba chce mi się uśmiechać do każdego i cieszyć się , tak po prostu tym co mam .
|
|
|
` . wierzysz w milosc od pierwszego wejrzenia , czy mam przejsc jeszcze raz ?
|
|
|
` .
[otrzebuję Cię tak jak potrzebuję powietrza . nic na to nie poradze . to nie wybór , to konieczność.
|
|
|
` .
nie nosiłeś moich butów , nie czujesz tej złości , obydwiema nogami w błocie rzeczywistości .
|
|
|
` .
- czy ona ma zawsze takie radosne oczy ? - nie , tylko wtedy jak Cię widzi .
|
|
|
|