|
magic-girl.moblo.pl
Dawniej moim największym zmartwieniem było to że pobrudziłam mojego ulubionego misia. Teraz to nawet hektolitry wina nie pomagają zapomnieć o wszystkim co zepsułam.
|
|
|
Dawniej moim największym zmartwieniem było to, że pobrudziłam mojego ulubionego misia. Teraz to nawet hektolitry wina nie pomagają zapomnieć o wszystkim co zepsułam.
|
|
|
Pamiętasz jak w przedszkolu siedziałyśmy obok siebie przy stoliku i gniewałyśmy się za poszarpaną lalkę? A potem pogodziła nas jedna szklanka herbaty na 6 osób, której nikt nie chciał zamiast kakao.
|
|
|
Ej, nie śmiej się ze mnie, że gdy zostaję sama w domu to siedzę na podłodze w kuchni z ulubionym misiem na kolanach i opowiadam ze zmywarką o Twojej osobie. ;>
|
|
|
Lubię rysować serduszka na zaparowanej, tlynej szybie w samochodzie. Gdy na nie patrzę przypominam sobie Ciebie i uśmiecham się sama do siebie. :-) A gdy złamiesz moje prawdziwe serduszko - tamto zawsze mogę zmazać jednym ruchem dłoni.
|
|
|
Niby para idealna. Zawsze za rączkę, uśmiechnięci od ucha do ucha... Ale czy przyjrzałeś się tym siniakom na rękach i zapłakanym oczom?
|
|
|
puk - puk. - kto tam? - miłość. - znowu? no niee. czyli znowu czekają mnie te nieprzespane noce z komórką w jednej dłoni i butelką taniego wina w drugiej?
|
|
|
Takie małe coś po lewej stronie klatki piersiowej. Wiesz jak szaleje gdy Cię widzę ? : )
|
|
|
Czasem po prostu lubię siąść z książką i ulubionym kubkiem kakao, zawinąć się w koc i przestać myśleć o wszystkim.
|
|
|
Może nie są do końca normalni, czasem palną jakąś głupotę, śmieją się z niczego, robią głupoty, mają dziwne przyzwyczajenia, ale gdy potrzeba zawsze są ze mną. I to ze mną robią te głupoty i potem się z nich śmieją! p r z y j a c i e l e < 3
|
|
|
Tak bardzo chciałabym mieć Cię za przeproszeniem w dupie, ale nie potrafię! Na prawdę! Myślisz, że to takie proste zapomniec o osobie, któą się kocha ?
|
|
|
|