|
trzeba wziąć się w garść i w końcu zacząć oddychać'
|
|
|
i gdy tańczysz ze mną odnoszę złudne wrażenie,
że koszmary gdzieś odejdą i nie dasz mi zejść na ziemię.
|
|
|
Jedno z pytań tu, jedno z pytań stu
wierzyć dzisiaj w cud? Nie ma szans,
zmienia w szajs chwile, życia grób
|
|
|
Nikt nie może wmówić Ci, że Twe marzenia są zbyt małe, lub zbyt wielkie
|
|
|
W oczach nie masz takiej iskry jak ja
Nawet jak Nikodema Dyzme zagrasz
Sztuniu twoj typ to pizdy plagiat
Bo on nie ma tej charyzmy jak ja moje flow czysta magia
Wiec chodz ze mna skocz po pracy na piwo
|
|
|
ty jesteś lekiem na całe zło, ty wyleczysz moją dusze i ciało
na koniec świata prosto za Tobą pójdę dnia każdego,
miłość lekiem jest więc Ty daj mi go
|
|
|
To dla panien, ktorym nie jest obcy ten eyeliner
dla tych, które chetnie wpadaja na vip najbe
dla tych, które nawet nie czaja ze gram fajnie
ale bujają sie do bitu Volta po tym balantajnie.
I nie mowie im aniele, tylko bad bichtes
rusza dupa odrazu to widac, ze cwiczy
stok czy kort, mocny sport
nie zobaczysz i chuja czy na hot or not.
Odbijaja gdy podbija do nich meneli crew
Bo one pachna, oni pachna jak Pepe le Piu.
Dla nich, one to miód chami ale nie dla nich
wyżelowani, Moulin Rouge fani.
One sa nie dobre, wszystkiego co złe ciagle głodne
ściagna spodnie z Ciebie jeżeli sa nie modne.
I jak nie jestes flaj, a chcesz taka wziaść J Lo
Lepiej zrob sobie bez spadochronu tu skok Hello.
|
|
|
Jeżeli czegoś nie wolno, a bardzo się chce, to można.
dont cry! say 'fuck you' and smile!
|
|
|
-słuchaj, wiesz co... albo nie
-co?
-nie, już nic
-powiedz no!
-nieważne..
|
|
|
W kalejdoskopie zdarzeń nie jeden już się pogubił,
tak to się kończy kiedy próbujesz ratować ludzi
|
|
|
dziś w moim mieście ludzie, mają w oczach strach, a gdy noc nadchodzi zamykają drzwi
oni chcą żyć dłużej, tajemnic nie chcą znać, przez to mają tylko koszmarne sny
kto to widzi ten to czuje, czuje, każdego dnia obserwuje
to miasto nie zostawi cię bez ran
|
|
|
idą postacie w kapturach to nie mnisi,
nie są grzeczni, niebezpieczni są i nie są cisi,
robią hałas za to nie lubią nas.
|
|
|
|