 |
magdapolak1998.moblo.pl
ktoś ustawił na szczycie metafizycznego wzgórza metafizyczny karabin maszynowy i strzelał do nas metafizycznymi kulami
|
|
 |
ktoś ustawił na szczycie metafizycznego wzgórza metafizyczny karabin maszynowy i strzelał do nas metafizycznymi kulami
|
|
 |
- Dlaczego jesteś smutna? - Bo kogoś kocham. - Kogo? - Weź głupka nie udawaj. - Nie udaję, tylko grzecznie pytam. - To grzecznie spójrz w lustro.
|
|
 |
- o już dwudziesta trzecia. jeszcze tylko sprawdze fejsa, demoty, kwejka, besty, mistrzów, gadu i pójdę spać. Kurwa. już pierwsza w nocy? jak to?
|
|
 |
nie wierzę w miłość, tak jak i przyjaźnie damsko-męskie
|
|
 |
Uwielbiam siedzieć cały dzień w domu, chodzić w majtkach i szerokiej, męskiej koszulce, nieumalowana, nieuczesana. Nikt nie pyta, co mi jest i nikt ode mnie niczego nie wymaga. Palę i piję tyle, ile tylko chcę, a nikt nie mówi mi, że za dużo. Kocham to miejsce, bo tutaj mogę być sobą.
|
|
 |
Gdyby na wielkim świecie zabrakło uśmiechu dziecka, byłoby ciemno i mroczno, ciemniej i mroczniej niż podczas nocy bezgwiezdnej i bezksiężycowej mimo wszystkich słońc, gwiazd i sztucznych reflektorów. Ten jeden mały uśmiech rozwidnia życie.
|
|
 |
wystarczyły dwie minuty w szkole z tymi kochanymi mordkami, by na mojej twarzy zagościł uśmiech.
|
|
 |
oglądam jego zdjęcie , a dym z papierosa przedłuża mi chwilę
|
|
 |
Złapał mnie za rękaw i wyprowadził ze szkoły. Były jeszcze ciemno, zegarek w telefonie wskazywał 7;23. Wyszliśmy tylnym wyjściem. Stojąc w samej bluzie trzęsłam się z zimna. Jedną dłonią zaciągnął mi kaptur na głowę. Oparłam się o ścianę. - po co wyszliśmy ? - zapytałam wpatrując się w jego niebieskie tęczówki które nie odrywały ode mnie wzroku. - bo kawa była za gorąca. - uśmiechnął się i odstawiając kubeczek kawy na parapet będący za mną, zbliżył się tak blisko, że ciepło bijące od niego, odbijało się o moje zmarznięte policzki. Dzieliły nas milimetry. Jego usta kusiły abym ich zasmakowała. Nagle drzwi się otworzyły i dołączył do nas kolega. Czar prysł. Kawa wystygła. On wrócił do codzienności,a ja do łudzenia się ze kiedyś to dokończymy.
|
|
 |
w sumie śmierć to tylko śmierć. innymi słowy królik to tylko królik,czy wyskoczy z kapelusza,czy z pola kapusty,gorący piec to tylko gorący piec,a czarny dym unoszący się z komina,to tylko czarny dym unoszący się z komina
|
|
 |
każdego dnia, dziękuję Bogu za to, że Cię mam. za to, że jesteś przy mnie bym nigdy nie czuł się sam. każdego dnia, nadajesz memu życiu nowy sens, z Tobą mogę iść po jego kres.
|
|
 |
Siadając na ławce czekała na autobus . Tego dnia nie przeszkadzało Jej , że spóźnił się on kilka minut . Powolnie weszła do niego popychana przez zmęczoną młodzież wracającą do domu ze szkół , odbiła bilet i zajęła ostatnie miejsce w autobusie , niedbale kładąc torbę na siedzeniu obok , by przypadkiem żadnej starej babie nie przyszło do głowy usiąść . Wsunęła w uszy słuchawki zamykając oczy i położyła głowę na szybie . Chciała się wyłączyć zupełnie , przestać myśleć , przestać oddychać , a co najważniejsze - przestać czuć . Jedynym marzeniem była ucieczka z tego świata , nie miała sił dłużej w nim żyć . Stróżka ciepłych łez sunąca przez skroń zatrzymała się w szaliku . Nie chciała pęknąć przy tłumie cisnących się ludzi w autobusie , dlatego przełączyła piosenkę na bardziej żywszą . Nawet ona nie pomogła , bo krople zaczęły skapywać jeszcze bardziej intensywnie . W myślach wyzywała się od najgorszych , bo przecież miała być silna .
|
|
|
|