|
magdapolak1998.moblo.pl
Przestańmy się łudzić. gdy zakręcisz tyłkiem przed innym kolesiem on nie zrobi ci już scen zazdrości. Jego nie ma odszedł a ty serce weź to ogarnij.
|
|
|
Przestańmy się łudzić. gdy zakręcisz tyłkiem przed innym kolesiem, on nie zrobi ci już scen zazdrości. Jego nie ma, odszedł, a ty serce weź to ogarnij.
|
|
|
jak sie czulam, czy co pamietam z tamtego wieczoru? niewiele. zagryzalam wargi hamujac placz, szumialo mi w glowie, chlodny wiatr rozwiewal wlosy tworzac dreszcze na karku. i patrzylam jak odchodzi, jak porusza sie material jego bluzy, gdy wciskal dlon w kieszen, po czym szybkim ruchem wyciagnal zapaliczke i fajke. chmara dymu otaczajaca jego osobe, i uczucie, ze trzymam miedzy palcami caly swoj swiat - miedzy palcami, ktote własnie zaciskam, gniotac wszystko, co dotychczas było wazne, co kochalam
|
|
|
Chcę spotkać w tym dniu
Człowieka co czuje jak ja
Chcę powierzyć mu
Powierzyć mu swój niepokój
Chcę w jego wzroku
Dojrzeć to światełko które sprawi
Że on powie jak ja- jak ja
|
|
|
Uparcie i skrycie
och życie kocham cię kocham cię
kocham cię nad życie
W każdą pogodę
potrafią dostrzec oczy moje młode
niebezpieczną twą urodę
Kocham cię życie
poznawać pragnę cię pragnę cię
pragnę cię w zachwycie
choć barwy ściemniasz
wierzę w światełko które rozprasza mrok
|
|
|
Wiem że nadejdzie ten dzień w którym spełni się mój sen
W którym będzie znowu tak jakby narodził się świat
Na nowo będę kraść Twych oczu jasny blask
Na nowo będę Ci upiększać każdą z chwil
|
|
|
Zazwyczaj nie pamiętam tych chwil przykrych, złych dni.
My skryci, znów w sobie w głowie problem, tracę oddech.
Nie powiesz, że znasz nas nie jeden moment.
Promień w słowie, pamięć wrogiem.
Strach pod nogi kładzie kłodę.
Bo nie wiem już jak mam sam się pozbyć wspomnień,
Myśl o Tobie sprawia, że wciąż idę w tą stronę, gdzie czekałaś.
Co dzień i co wdech czuję twój zapach.
Na barkach jak Cię niosłem, ty się śmiałaś.
Wtedy tam nie było dla nas świata,
Wtedy, tylko liczyło się to piękno, które nas już nie otacza.
Wtedy myśl o Tobie sprawia, że wciąż idę w tą stronę,
gdzie czekałaś co dzień, i co wdech czuję twój zapach.
Na barkach jak Cię niosłem ty się śmiałaś.
Wtedy tam nie było dla nas świata,
Wtedy tylko liczyło się to piękno, które nas już nie otacza.
Wtedy, żeby nie to, byłabyś nadal.
|
|
|
Dziś przeklinam każdą z chwil w których wywołałam łzy,
Żałuję moich słów które zadały Ci ból,
Nieważne jest już nic gdy nie mogę z Tobą być,
Nieważny cały świat gdy bez Ciebie żyć tu mam,
Bez Ciebie nie mam gdzie podążać w moim śnie,
Bez Ciebie jest mi źle, wszystko staje się złe
Podążać z Tobą chcę, jednak ciągle boję się
Wykonać pierwszy ruch by odzyskać Cię znów.
|
|
|
Tamten dzień rozdzielił nas na zawsze.
Tamten dzień oszukał moją wyobraźnię.
Jeden ruch, rozdzielił nas na wieki.
Jeden gest, niepotrzebny nie zaprzeczysz.
|
|
|
I Teraz Powraca Nadzieja Na Lepsze Jutro < 3
|
|
|
I czujesz ten rozpierdol od środka ale wiesz, że nic nie mozesz z tym zrobić.
|
|
|
Ciągle myślę co jeszcze nadejdzie
chciałabym wiecznie żyć we śnie
w którym zawsze będziesz moim księciem
prowadzącym mnie za rękę
Będziesz zawsze chronił moje serce
aby czuło się bezpieczne
Może poczujemy wtedy szczęście
kiedy los przed nami klęknie
|
|
|
Za każdym razem więcej tych słów przez które cierpię
Za każdym razem głębiej a wciąż wracam po więcej
Za każdym razem więcej tych słów przez które cierpię
Za każdym razem głębiej a wciąż wracam po więcej
|
|
|
|